Miałeś kolizję likwidowaną z polisy OC innego kierowcy? Wszystko zapewne przebiegało dość sprawnie i po Twojej myśli, aż do momentu, kiedy otrzymałeś wycenę naprawy uszkodoznego auta.
Jeśli nie zgadzasz się z kalkulacją naprawy pojazdu, pierwszym krokiem, który powinineś poczynić to udanie się do warsztatu, gdzie odpowiednia osoba dokona szczegółowych oględzin uszkodzonego pojazdu.
Po wstepnej opinii mechanika warto udać się do niezależnego rzeczoznawcy i zapoznać się z jego opinią oraz sporządzić kosztorys faktycznych kosztów naprawy auta.
Warto pamiętać, że pierwsza wycena naprawy to propozycja zakładu ubezpieczeń, która podlega negocjacji. Nie jest istotne, że kwota bezsporna już wpłynęła na Twoje konto, na dalsze roszczenia masz kolejne 3 lata.
Przed wizytą rzeczoznawcy należy rozłożyć auto tak, aby ewentualne ukryte uszkodzenia zostały uwzględnione ( oględziny pracownika firmy ubezpieczeniowej zwykle uwzględniają zewnętrzne straty ).
Mając opinie niezależnego rzeczoznawcy dołączamy ją do odwołania od decyzji firmy ubezpieczeniowej. Towarzystwo ubezpieczeniowe ma na odpowiedź do 30 dni i zwykle właśnie po takim czasie możemy spodziewać się ich stanowiska w sprawie.
Wszelką korespondencję z zakładem ubezpieczeń należy wysyłać listem poleconym za potwierdzeniem odbioru.
W przypadku, gdy ubezpieczyciel nie zmienia swojego stanowiska w Twojej sprawie czeka Cię proces sądowy.
Nie musisz przed tym naprawiać auta, gdyż nie masz obowiązku posiadania środków na wcześniejszą naprawę. Masz prawo domagać się przywrócenia stanu pojazdu sprzed szkody z uwzględnieniem części nowych i oryginalnych. Ubezpieczyciel ma prawo zastosować zamienniki tylko za Twoją zgodą lub kiedy udowodni, że przed kolizją w aucie były zastosowane częsci nieoryginalne.
Jesli wygrasz sprawę to ubezpieczyciel pokrywa wszystkie koszty opłat sądowych, adwokackich oraz dodatkowych opinii biegłych.
Alternatywą dla samodzielnego dochodzenia odszkodowań jest usługa dopłaty do odszkodowania, gdzie ustaloną kwotę dodatkowego odszkodowania otrzymujesz jeszcze przed rozpoczęciem sporu z zakładem ubezpieczeń, w zamian za przelanie praw do zanizonej części odszkodowania.
