Co nasi rodzice dostawali od swoich gości w dniu swojego ślubu? Zazwyczaj były to kuchenne akcesoria, zastawy i produkty AGD – o ile w ogóle dostępne były na sklepowych półkach.

Data dodania: 2012-11-23

Wyświetleń: 405

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

1 Ocena

Licencja: Creative Commons

Niestety zazwyczaj prezentem ślubnym było to, co akurat udało się dostać – bez różnicy czy był to garnek, klasyczny kryształowy wazon czy też ubijak do ziemniaków. Bardzo często więc w prezencie dawano również elementy wyposażenia wnętrz: meble,  lampy kryształowe czy inne elementy, jakie tylko udało się dostać z drugiej ręki czy pod ladą. Młodzi wcale nie narzekali: w końcu wszystko trzeba było wtedy załatwić lub zorganizować. Otrzymanie więc konkretnej rzeczy w prezencie było naprawdę dużym szczęściem.

I co z tego, że goście wybierali na przykład lampy wiszące, dywany czy  lampy łazienkowe, które w ogóle nie pasowały do wnętrza, a każda z nich była z tak zwanej „innej parafii”. Dziś prosi się gości o konkretne prezenty przedstawiając im ich listę. Młodzi dziś dokładnie wiedzą czego chcą i raczej nie idą na kompromisy. Prezent w formie na przykład takiej niechcianej lampy jest raczej nietaktem – choć kiedyś był prawdziwa gratką. Z biegiem czasu zmieniły się realia i w naturalny sposób staliśmy się bardziej wybredni. Dlaczego? Oczywiście z powodu łatwości nabywania rzeczy i otaczania się dobrami.

Kiedyś raczej nie do pomyślenia było, że wyrzucamy stare elementy wystroju, wazony czy lampy  by wymienić je na całkiem nowe  – tylko dlatego, że są ładniejsze i modne. A że rzeczy wówczas były „nie do zdarcia” przechodziły z pokolenia na pokolenie stając się stałym elementem domu. Dziś mamy do takich rzeczy sentyment, ale pod warunkiem, że jest ich niewiele i są w dobrym guście. Prezenty ślubne były zazwyczaj bardzo konkretnymi i bardzo funkcjonalnymi rzeczami, które miały budować młodym podłoże do normalnego życia i organizacji domu. Dziś są to raczej pieniądze, które zmienić można na konkretne marzenia.

Licencja: Creative Commons
1 Ocena