Był sobie kiedyś bardzo smutny król, który miał służącego, i podobnie jak każdy służący smutnego króla był on bardzo szczęśliwy. Każdego ranka budził króla, przynosząc mu śniadanie, śpiewając i mrucząc przy tym radośnie. Na jego twarzy malował się uśmiech, jego życie było spokojne i radosne.