Urwałeś koło na dziurze w drodze? Nie odpuszczaj zarządcy! Musi on pokryć koszty naprawy Twojego samochodu,ale pod warunkiem że go znajdziesz i udowodnisz swoje roszczenia!

Data dodania: 2011-02-26

Wyświetleń: 2113

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W okresie zimowym dziury pojawiające się na drogach jak grzyby po deszczu to smutna polska rzeczywistość. Darujmy sobie tym razem dochodzenie, czym ta sytuacja jest spowodowana. Skupmy się na tym, że wpadnięcie w wyrwę często kończy się przecieciem opony,  skrzywieniem felgi, a nawet uszkodzeniem zawieszenia.

Choć prawo wyraźnie określa instytucje odpowiedzialne za szkody wynikające z zaniedbań drogowców, to w praktyce większość wniosków o odszkodowanie załatwiana jest odmownie. Dlatego zanim wystąpimy z takim wnioskiem do zarządcy drogi, musimy zadbać o niepodważalne dowody tego, że uszkodzenia rzeczywiście powstały na skutek wpadnięcia w wyrwę na drodze, a nie z naszej winy.

Trzeba też liczyć się z tym, że zarządca może wymagać przedstawienia opinii rzeczoznawcy, za którą sami będziemy musieli zapłacić.
I tylko w przypadku pozytywnego rozpatrzenia naszego roszczenia koszty te zostaną zwrócone.  

Gdy mamy materiał dowodowy, zaczynamy od ustalenia zarządcy drogi, na której uszkodziliśmy auto. Do niego występujemy z żądaniem wyrównania naszych strat. Warto wiedzieć, że roszczenia – oprócz naprawy samochodu – mogą obejmować także inne szkody powstałe na skutek wpadnięcia auta w dziurę, np. uszkodzenie nawigacji, a nawet zadośćuczynienie za uszczerbek na zdrowiu. Jednak w takich przypadkach bez sporządzonej przez policję (lub straż miejską) notatki z miejsca zdarzenia z pewnością nie zdziałamy wiele.

O procedurę składania skargi i wymagane dokumenty spytajmy zarządcę drogi lub reprezentującego go ubezpieczyciela. Instytucje państwowe muszą nam odpowiedzieć w ciągu 14 dni. Na dochodzenie odszkodowania mamy 3 lata. Radzimy jednak nie zwlekać z formalnościami, bo czas może działać na naszą niekorzyść.

Jak ustalić zarządcę drogi? Poszukiwanie instytucji odpowiedzialnej za odcinek drogi, na którym uszkodzone zostało auto, często sprawia wiele kłopotów. Wbrew pozorom wiele poszkodowanych osób właśnie z tym ma największe problemy. W Polsce drogi mogą znajdować się – w zależności od kategorii – we władaniu gmin, powiatów, województw lub Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA).

Ustalenie, do kogo należy feralny odcinek, zacząć trzeba od wizyty w zarządzie dróg tej miejscowości, w której uszkodziliśmy auto. Jeśli do zdarzenia doszło poza miastem, pierwsze kroki skierujcie do najbliższego urzędu gminy lub zarządu powiatu. Jeśli okaże się, że odwiedzone urzędy nie zarządzają interesującą was jezdnią, to zwykle podpowiedzą wam, do jakiej instytucji należy się zgłosić. Niekiedy można zaoszczędzić sporo czasu, zaglądając wcześniej na strony internetowe tych instytucji – bywa, że znajduje się tam wykaz zarządzanych przez nie dróg.

Znacznie gorzej sytuacja wygląda w przypadku dróg niepublicznych, np. wewnętrznych. Za ich stan odpowiadać może np. spółdzielnia mieszkaniowa lub wspólnota lokatorska. Niestety, z praktyki wiemy, że jeśli nie jest ona ubezpieczona od zdarzeń tego typu, to bardzo trudno dochodzić swoich praw. Czasem pozostaje tylko droga sądowa.

Mocne dowody to podstawa. Drogowcy najczęściej wykręcają się od odpowiedzialności, podając jako powód brak przekonujących dowodów na to, że uszkodzenia powstały po wjechaniu w dziurę. Zwykle twierdzą też, że przekroczono dozwoloną prędkość. Zadbajmy zatem o udokumentowanie naszych racji.

1. Najmocniejszym argumetem jest zawsze notatka sporządzona przez wezwanych na miejsce zdarzenia policjantów lub strażników miejskich.

2. Jeżeli jej nie mamy, koniecznie wykonajmy zdjęcia uszkodzeń i dziury w drodze, znajdźmy też świadków.

3.Jeśli drogowcom nie wystarczą faktury i zdjęcia, konieczna będzie ekspertyza rzeczoznawcy samochodowego.

Kto jest zarządcą?  Ustawa o drogach publicznych z dnia 21 marca 1985 r.

Art. 19. 1. Organ administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg, jest zarządcą drogi.
2. Zarządcami dróg, z zastrzeżeniem ust. 3 i 5, są dla dróg:

1) krajowych – Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad;

2) wojewódzkich – zarząd województwa;

3) powiatowych – zarząd powiatu;

4) gminnych – wójt (burmistrz, prezydent miasta). (...)

5. W granicach miast na prawach powiatu zarządcą wszystkich dróg publicznych, z wyjątkiem autostrad i dróg ekspresowych, jest prezydent miasta.

Za co odpowiada zarządca: Ustawa o drogach publicznych z dnia 21 marca 1985 r.

Art. 20. Do zarządcy drogi należy w szczególności:

4) utrzymanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą;

10) przeprowadzanie okresowych kontroli stanu dróg i drogowych obiektów inżynierskich (...) ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego;

11) wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających.

Ustawa Kodeks cywilny z dnia 23 kwietnia 1964 r.

Art. 416. Osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu.

Art. 417. § 1. Za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.

§ 2. Jeżeli wykonywanie zadań z zakresu władzy publicznej zlecono, na podstaw-0ie porozumienia, jednostce samorządu terytorialnego albo innej osobie prawnej, solidarną odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę ponosi ich wykonawca oraz zlecająca je jednostka samorządu terytorialnego albo Skarb Państwa.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena