Historia pasów w samochodach ma już prawie pięćdziesiąt lat. Zapięte pasy uchroniy już miliony kierowców przed skutkami wypadków.

Data dodania: 2009-08-04

Wyświetleń: 2439

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 3

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

3 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nie zapięcie pasów przez kierowcę czy pasażerów grozi podczas wypadku wyrzuceniem przez przednią szybę jak z katapulty. Dlatego nie zapięcie pasów to nie tylko mandat, gdy nas złapie patrol, ale poważne zmniejszenie szans na przeżycie. Według raportu Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Drogowego z 2007r. przy zapiętych pasach szanse na przeżycie rosną o 50 procent. W Europie liczba ofiar śmiertelnych dzięki pasom bezpieczeństwa jest mniejsza o 40 procent rocznie.
A historia zapinania pasów ma zaledwie 50 lat. Pierwszym samochodem wyposażonym w pasy bezpieczeństwa było szwedzkie Volvo. Były to zwykłe pasy biodrowe. Dzisiaj stosuje się seryjnie pasy biodrowo - ramieniowe a w samochodach sportowych w rajdach pasy czteropunktowe.
Współczesne pasy bezpieczeństwa są już bardzo skomplikowanymi konstrukcjami technicznymi z bezwładnościowymi napinaczami, ogranicznikami siły ich napięcia, regulacją punktu kotwiczenia na słupku dachowym. Ciągle konstruktorzy pracują nad ich udoskonaleniem, aby zapewnić coraz większe bezpieczeństwo w samochodzie. Dlatego zapinanie pasów niech stanie się odruchową czynnością a unikniemy łapania się za nie zapięty pas, gdy zobaczymy przed nami patrol. Bo może tym sposobem unikniemy mandatu, ale czy w krytycznym momencie będzie czas na zapięcie pasów, o których zapomnieliśmy przed przekręceniem kluczyka w stacyjce?
Więcej informacji związanych z motoryzacją na stronie:
http://wolkswagen-polo.blogspot.com/
Licencja: Creative Commons
3 Ocena