Na tematycznych stronach internetowych można poczytać o najnowocześniejszych hotelach świata: iPod zamiast kluczy, obrazy wyświetlane na ciekłokrystalicznych ścianach i inne cuda. Ale nowoczesność ma też inne oblicze, dużo bardziej neutralne, dużo mniej bajeranckie.

Data dodania: 2014-02-22

Wyświetleń: 939

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nowoczesny klucz

Otwieranie drzwi kartą magnetyczną to niby nic nowego, ale jednak w Polsce wiele hoteli dopiero tego rodzaju zamki zaczyna poznawać. I pewnie nie byłoby tematy do dyskusji, gdyby karty magnetyczne były po prostu kluczami. Zacznijmy od tego, że to, czy karta będzie magnetyczna, czy będzie działała w technologii NFC, to już tylko kwestia wyboru, bo możliwe technicznie są oba warianty. Po co jednak komu klucz NFC? Słusznie – nikomu i po nic, dlatego obecnie karty dostają więcej funkcji, niż można by było sobie wyobrazić.

Moim ulubionym pomysłem jest wykorzystanie kart w barach: gość hotelowy przychodzi do baru, restauracji lub dowolnego innego punktu usługowego lub gastronomicznego, przykłada kartę i odchodzi, a w tym czasie wszystkie wydatki sumują się na rachunku, który zostanie uregulowany przy wymeldowaniu. Inna sprawa, że w ten sposób gość wydaje duuużo więcej, niż sobie założył, bo wszak fizycznie, póki co, żadnych pieniędzy nie wydaje, ale samo zastosowanie jest nader pomysłowe.

Inteligentne pokoje

System centralnego zarządzania klimatyzacją czy systemami wentylacyjnymi to nic nowego. Nowoczesność pojawia się tam, gdzie centralne ustawienia można nadpisać przez sterownik pokojowy, oczywiście w pewnej tylko granicy dopuszczalnych wartości. Takie systemy – łącznie z funkcją awaryjnego otwierania drzwi, powiadamiania o zagrożeniu pożarowym i setką innych dodatków to już codzienność – oczywiście w Polsce to zdanie będzie aktualne pewnie za 20 lat.

Pokój, w którym można wyłączyć światła z recepcji, jeśli wiadomo, że gość opuścił go i zamknął już drzwi, albo gdzie te światła wyłączają się automatycznie, to spore udogodnienie i oczywiście oszczędność w kosztach eksploatacji.

Rozsądna ekologia

Hotele są drogie w utrzymaniu: setki osób zużywających bardzo duże nieraz ilości wody, prądu, gazu. Zaprzęgnięcie do pracy „zielonego” wyposażenia to dziś podstawa budowy ekonomicznych rozwiązań: oświetlenie LED, systemy odzysku ciepła z wody i pionów wentylacyjnych, pompy ciepła w garażach podziemnych czy systemy recyrkulacji lub własne oczyszczalnie ścieków, lub użytkowanie ścieków określonych typów to rozwiązania, które w nowoczesny sposób pozwalają zadbać o rentowność hotelu. Właściwa ich implementacja nie jest ani łatwa, ani zwykle tania, ale po wielu latach działania, „zielony” hotel może przynosić dużo większe zyski, a to nie dzięki szczególnie szybko wzrastającej sumie w rubryce MA, ale dzięki ograniczaniu kwoty wpisywanych jako WINIEN.

Nowocześni goście

Warto wspomnieć jeszcze o jednej rzeczy: to, co sprawdzi się w hotelu, tak naprawdę zależy wyłącznie od jego gości. Są ludzie, którzy bez smartfona i dostępu do internetu nie wytrzymają ani jednego dnia (ba, są tacy, dla których kwadrans to już wyzwanie). Dostosowanie infrastruktury do ich potrzeb jest często kluczowe: dostęp do internetu (najlepiej bezprzewodowego), możliwość sterowania za pomocą Bluetooth telewizją hotelową i podobne wynalazki to często racja bytu hotelu. Oczywiście nie oznacza to, że nie ma już innych potrzeb do zaspokojenia, ale nowoczesność gości tylko w pewnych rejonach działalności wymusza daleko idące zmiany – zobacz, że niewiele wynalazków jest już w stanie zrewolucjonizować na przykład utrzymanie czystości albo prace recepcji, ale obsługę bezpośrednią – wciąż sporo.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena