Śnieżyczka tworzy odziomkowe, równowąskie liście długości 15-20 cm i szerokości
ok. 1 cm. Barwa kwiatów znalazła odzwierciedlenie w rodzajowej nazwie łacińskiej, mianowicie „gala” znaczy mleko, „anthos” – kwiat. Dzwoneczkowate kwiaty „mlecznej” barwy osadzone są pojedynczo na pędzie i lekko zwisają. Trzy zewnętrzne płatki wewnętrzne, tworzące jakby rurkę i o połowę krótsze, mają zielonkawą lub żółtą plamkę na krawędzi. W uprawie znajdują się odmiany o kwiatach pełnych. Należą one jednak do rzadkości.
Śnieżyczka wymaga gleby lekkiej, wilgotnej, zasobnej w próchnice i składniki mineralne, o odczynie obojętnym lub lekko alkalicznym. Należy ją sadzić w miejscach zacienionych, gdzie gleba nie nagrzewa się nadmiernie i nie wysycha, na co roślina ta jest wrażliwa.
Śnieżyczkę mona rozmnażać przez podział tuż po kwitnieniu. Należy wówczas podzielone kępy jak najszybciej umieścić w glebie, żeby korzenie nie zaschły – w przeciwnym razie wzrost rośliny w następnym sezonie będzie słaby. Pewniejszym sposobem jest rozmnażanie śnieżyczki za pomocą cebul, które wykopuje się po zaschnięciu liści, co ma miejsce w maju lub w pierwszej połowie czerwca. Cebule są osłonięte ciemną łuską, która jednak bardzo łatwo odpada, dlatego też traktować je trzeba jako cebule nieosłonięte. Do gruntu wysadza się je w październiku. Najcenniejsze są te cebule, których obwód wynosi około 6 cm.
Śnieżyczki doskonale nadają się do nasadzeń pod krzewami, zwłaszcza wcześnie kwitnącymi, lub wśród drzew na trawnikach. Można także przyspieszać ich kwitnienie – w tym celu należy wykopane kępy śnieżyczki sadzić do doniczek w listopadzie. Doniczki ustawia się w pobliżu okna, w pomieszczeniu chłodnym (około 10 stopni C) i starannie podlewa, aby ziemia nie przeschła. W takich warunkach śnieżyczki zakwitną już po 2-3 tygodniach. Po kwitnieniu nie należy roślin wyrzucać, lecz dalej podlewać przez 2-3 miesiące, aż do stopniowego zaschnięcia liści. Tak potraktowane rośliny wsadzone do gruntu jesienią będą na wionę znów cieszyły nas swymi kwiatami.