Paweł Mróz (l. 40) prowadził normalne życie na jednym z lubelskich osiedli: pracował, wychowywał dzieci (ma ich pięcioro, a zatem zajęć nigdy nie było mało), miał wielu dobrych znajomych, pracę, po prostu – żył zwyczajnie, uczciwie i nie wchodząc z nikim w konflikt…