Czyli jak zarabiać na swoim talencie.

Data dodania: 2008-12-18

Wyświetleń: 2076

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Rozwój internetu, w tym wzrastająca przepustowość i dostępność łączy internetowych oraz coraz doskonalsze technologie kompresji i transmisji obrazu sprawiły, że stworzenie nagrania wideo i jego późniejsza publikacja w globalnej sieci okazuje się banalnie prosta. Pojawienie się tanich kamer internetowych oraz aparatów cyfrowych z funkcją nagrywania filmów otworzyło wielu osobom możliwość zaprezentowania swojego talentu, pomysłów i porad.

Odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku i strzałem w dziesiątkę stało się otwarcie serwisu YouTube.com. Serwis jest prosty w obsłudze, czytelny i dający możliwość publikacji, oceniania oraz komentowania zamieszczanych w nim filmów. Szybko zyskał ogromną popularność i cieszy się nią do dzisiaj cały czas się na pierwszym miejscu w rankingu tego rodzaju stron, mimo że konkurencji mu nie brakuje.

Stworzony jako miejsce do prezentacji amatorskich nagrań szybko stał się prawdziwą kopalnią talentów. Nikomu nie znani artyści, umieszczając swoje nagrania, w prosty sposób mogą uzyskać opinię na temat swojej twórczości. Jeśli trafi na nich łowca talentu, to droga do kariery okaże się prosta. Brzmi to pięknie, ale jak to bywa w showbiznesie trzeba mieć też wiele szczęścia.

Co jednak, gdy szczęścia nam zabraknie? Niektóre serwisy internetowe takie jak YouTube i Metacafe oferują coś jeszcze niż tylko możliwość własnej promocji. Oferują możliwość zarabiania pieniędzy. Linki do ciekawych filmów i animacji rozsyłane pocztą pantoflową powodują, że liczba odsłon tychże rośnie lawinowo. Duża liczba osób, które odwiedzają serwis, to duża oglądalność emitowanych reklam. W tym właśnie miejscu zbiegają się interesy trzech grup korzystających z możliwości jakie daje internet: reklamodawców, właściciela serwisu a także coraz częściej użytkowników. Ci ostatni nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że również oni mogą czerpać zyski z wysokiej oglądalności swoich filmów, tak jak to czynią serwisy społecznościowe.

Co jest więc kluczem do tego, by móc zarabiać na umieszczanych przez siebie materiałach? Pomysł, pomysł i jeszcze raz pomysł. Nawet krótki film czy animacja stworzona na domowym komputerze może okazać się hitem, jeśli tylko trafi w gusta oglądających. Mając do dyspozycji prostą cyfrówkę lub nawet małą kamerę internetową a nawet telefon komórkowy jesteśmy w stanie stworzyć dzieło, które zarobi setki a nawet tysiące dolarów gdy obiegnie cały świat. Aby móc czerpać zyski z takich publikacji wystarczy zarejestrować się w programach partnerskich takich serwisów jak na przykład Youtube i Metacafe i zadeklarować, że posiadamy pełne prawa własnościowe do publikowanych materiałów. Jeśli oglądalność naszego dzieła przekroczy ustalony limit, serwis przeleje stosowną kwotę na nasze konto.

Jeśli więc drogi czytelniku wiesz, że masz talent lub potrafisz coś, czego nie potrafią inni, chwyć za aparat lub kamerę. Bądź aktorem, reżyserem i producentem filmowym w jednej osobie i zarabiaj pieniądze jak sławy światowego kina.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena