Muzeum Liechtenstein to podobno świątynia barokowości. Tak przynajmniej często się o nim mówi. Przez długi czas to określenie byłoby obraźliwe. Ale akurat ten zabytek jest dowodem na to, że bogactwo baroku nie musi wyłącznie przytłaczać, ale także służyć pewnej misji. Muzeum Liechtenstein ożywia bowiem sztukę.

Data dodania: 2008-12-08

Wyświetleń: 3083

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Muzeum Liechtenstein to podobno świątynia barokowości. Tak przynajmniej często się o nim mówi. Przez długi czas to określenie byłoby obraźliwe. Ale akurat ten zabytek jest dowodem na to, że bogactwo baroku nie musi wyłącznie przytłaczać, ale także służyć pewnej misji. Muzeum Liechtenstein ożywia bowiem sztukę.

O możliwość wybudowania budynku na zamówienie księcia Adama I ubiegał się m.in. sławny austriacki architekt Johann Bernhard Fischer von Erlach, który jednak zajął się projektem pałacu Belveder. W boju pozostali Domenico Egidio Rossi i Domenico Martinelli. Ostatecznie projektem zajął się ten ostatni, zmieniając Rossiego po trzech latach od rozpoczęcia prac.

Całość to mikstura stylu miejskiego i wiejskiego, romańskiego i barokowego, co jest wyrazem specyficznego, konserwatywnego gustu księcia. Zwiedzając zabytki Wiednia warto zatrzymać się na tani nocleg. Hotele w Wiedniu oferują dla swoich klientów atrakcyjne ceny noclegów i niepowtarzalny klimat oraz miejscową kuchnie.

I choć imponować może już sama jego fasada i wnętrze, to najistotniejsza w nim jest prywatna kolekcja rodziny Liechtenstein, a w szczególności księcia Adama II von Liechtenstein. Jej podziwianie umożliwiono 29 marca 2004 roku, dzięki czemu publiczność na własne oczy może zobaczyć dzieła największych malarzy czterech wieków, od renesansu do romantyzmu. Obok siebie znajdują się obrazy pędzla i dłuta Rafaela, rodziny Breuglów, Petera Paula Rubensa, Antona van Dycka, Fransa Halsa, Rembrandta, Franza Xavera Messerschmidta, Jakoba Gabriela Mollinarolo, Giambologny i Adriana de Fries. Bez wątpienia to przyczyna, dla której nie można opuścić wizyty w Liechtenstein.

Celem wystawy jest oddziaływanie na widza historyczną całością, bez podziału na poszczególne gatunki sztuki. Malarstwo i rzeźba integrują się z artystycznym wystrojem wnętrz, tworząc jedną wspólną i zwartą sensownie całość na wzór klasycznej świątyni muz. Artystycznym fenomenem jest największa barokowa sala Europy, która mieści się w centralnym punkcie muzeum. Spacerując po salach muzeum czujemy oddech historii sztuki, która w pewien sposób „rozgrywa się” na naszych oczach. Wrażenia dopełnia ogród i oranżeria otaczające budynek muzeum. Tam również znajdziemy wazy i rzeźby – początkowo rozmieszczone według planu Giuseppe Mazza przez Giovanni Giuliani, później – w 1820 roku - przestawione na wzór bardziej klasycystyczny, według planu Josepha Kornhaeusela.

Muzeum Liechtenstein posiada też swoje oddziały w innych częściach Wiednia i Kunstmuseum w Vaduz.

Oprócz stałej wystawy, muzeum organizuje także tematyczne wystawy czasowe. Okoliczne hotele oferują sporą liczbę miejsc noclegowych, także w tanich apartamentach i hotelikach.
Licencja: Creative Commons
0 Ocena