Jest coś, bez czego wszelkie diety-cud i treningi wysiłkowe możemy wyrzucić do kosza. Coś niezbędnego w procesie odchudzania się, począwszy od pierwszej związanej z tym myśli, na wspaniałym efekcie skończywszy.

Data dodania: 2008-12-06

Wyświetleń: 2784

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Co tak naprawdę potrzebne jest do zrzucenia zbędnych kilogramów? Dieta? Zdecydowanie. Aby schudnąć, należy kontrolować to, co się je i w jakich ilościach. ćwiczenia fizyczne? Jak najbardziej. Zdrowy organizm ma kondycję a ta ze szczupłą sylwetką ma wiele wspólnego. Jest jednak coś, bez czego wszelkie diety-cud i treningi wysiłkowe możemy wyrzucić do kosza. Coś niezbędnego w procesie odchudzania się, począwszy od pierwszej związanej z tym myśli, na wspaniałym efekcie skończywszy.

Mówię o motywacji, o chęci działania w celu zmiany swego wyglądu. Podejrzewam, że mało kto odchudza się, bo za dużo waży. Zawsze są jakieś inne powody. Jedna z drugą panią nie mogą wejść w ulubioną sukienkę. Słusznych rozmiarów pan ma kłopoty z sercem i schudnąć po prostu musi. Ale to jeszcze nie sedno sprawy. Za tym wszystkim stoi nasze dobre samopoczucie. Jeżeli ktoś uważa, że musi schudnąć, oznacza to, że będzie czuł się lepiej ważąc o kilka kilogramów mniej.

Teoretycznie chcieć znaczy móc, jednak w praktyce po kilku dniach zmagań z nadwagą często przychodzi kryzys i trudno wykrzesać z siebie energię do dalszych ćwiczeń i znaleźć tyle samozapracia, żeby nie skosztować tego pysznego sernika. Trudno walczyć z tak silnym przeciwnikiem, jakim jest natychmiastowa przyjemność związana z odpoczynkiem i słodkościami, jednak można go pokonać. Jest wiele sposobów na to, aby motywować się do działania. Nie trzeba chudnąć 5 kilogramów w dwa miesiące. Wystarczy schudnąć 500 gramów w tydzień. W następnym tygodniu kolejne pół kilo mniej a po dalszych siedmiu dniach jeszcze pół. Nie trzeba odmawiać sobie słodyczy. Można zastąpić je czymś innym, zdrowszym, co po jakimś czasie będzie smakołykiem nieporównywalnie lepszym niż ciastko. To tylko kwestia wyrobienia nawyku.

Myślę, że warto zapoznać się z tajnikami motywowania samego siebie. Walka z nadwagą to tylko jedno z wyzwań, jakie może przed nami stanąć. Codzienna praca, wychowanie dzieci, troska o związek. Wszystko wymaga od nas jakiegoś zaangażowania. Im mamy go mniej, tym zadania są trudniejsze i nudniejsze. Ale jeśli w odpowiedni sposób podniesiemy poziom motywacji, wszystko możemy potraktować jak wyzwanie i czerpać przyjemność z realizacji.

Jeśli walczycie z nadwagą, zapraszam do [URL=http://www.odchudzanie.ulubionastrona.com.pl">informatora o odchudzaniu[/URL">, w którym znajdziecie rozmaite artykuły związane z dietą i ćwiczeniami. Jeżeli natomiast interesuje Was rozwój w zakresie motywowania się, polecam mój [URL=http://www.automotywacja.mojeporsche.pl">darmowy kurs automotywacji[/URL">. Kto wie, może znajdziecie interesujące Was treści w jednym i drugim.

Przemek Ratajczak
[URL=http://www.automotywacja.mojeporsche.pl">www.automotywacja.mojeporsche.pl[/URL">
[URL=http://www.odchudzanie.ulubionastrona.com.pl">www.odchudzanie.ulubionastrona.com.pl[/URL">

Licencja: Creative Commons
0 Ocena