Kupując zestaw kina domowego lub dobrej klasy zestaw domowej rozrywki zmuszeni jesteśmy zainwestować w przewód HDMI. Zwykle łączy on ze sobą urządzenie odtwarzające sygnał video, takie jak np. odtwarzacz Blu-ray czy TV 4K z urządzeniem wyświetlającym obraz. Może to być np. projektor lub telewizor. Każde kino domowe składa się właśnie z urządzeń źródłowych oraz wyświetlacza.
Te z kolei połączone są zwykle przewodem HDMI. Otwierając Internet natrafiamy na dziesiątki, setki ogłoszeń i reklam kabli HDMI. Gdzie każdy producent opisuje, że jest najlepszy. Jak zatem odróżnić przewód gorszy od lepszego? Czy są w ogóle jakieś różnice?
Otóż TAK. Przewody HDMI różnią się od siebie po względem materiału z jakiego są wykonane (miedź / światłowód), jakością i typem aktywnych konwerterów i wzmacniaczy na końcówkach (przewody zwykle mają zamontowane procesor wzmacniające sygnał) oraz jakością wykonania i dbałością o kontrolę jakości na etapie produkcyjnym. Wszystkie te elementy mają wpływ na najważniejszy parametr kabla – jego przepustowość. Kluczowe dla kabli HDMI jest, aby obsługiwały przepustowości do 18 Gbps. Oznacza to, że podłączając do najnowszego projektora będziemy w stanie odtworzyć i przesłać sygnał HDR o wysokim klatkażu.
O ile w przypadku krótkich przewodów 2-3m klasa przewodu nie będzie odgrywała bardzo istotnej roli i stosunkowo dużo dobrej jakości przewodów przepuszcza sygnał 18Gbps, o tyle w przypadku dłuższych kabli. Stosując je w kinie domowym powinniśmy jednak skupić się na jego jakości i zweryfikować, czy producent gwarantuje przepustowość 18Gbps.
Najpewniejszym rozwiązaniem będzie zakup firmowego przewodu do długości dochodzącej do 5m, zaś powyżej tej długości koniecznie sprawdźmy czy przewód wykonany jest w technice światłowodowej. Światłowód jak wiadomo nie posiada tak dużych ograniczeń jak miedź w zakresie transferu danych, a także jest mniej podatny na wszelkie zakłócenia.
