Dania to jeden z piękniejszych krajów skandynawskich, obfitujący w zapierające dech w piersiach widoki z klifów oraz zabytki, które zapamiętasz na bardzo długo.

Data dodania: 2018-02-05

Wyświetleń: 1039

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Morze Bałtyckie z duńskiej perspektywy – spacer wzdłuż kredowych klifów na wyspie Mon

Wyspa Mon (Møn) to jedno z najbardziej zachwycających miejsc świata położone w południowo – wschodniej części Danii. Dlaczego ta wyspa wzbudza tak wielki zachwyt i dlaczego rocznie odwiedzają ją miliony turystów?

Otóż wyspa Mon urzeka wszystkich przybyłych tu podróżników rozciągającym się przez ok. 7 kilometrów krajobrazem najwyższych klifów nad Morzem Bałtyckim. Przyroda kreowała je przez kilkadziesiąt milionów lat, a na ich powstanie miała wpływ aktywność morza i lodowców. Ten urokliwy teren jest niezwykle barwny, ponieważ w jednym miejscu można podziwiać szmaragdowy kolor morskiej wody bałtyckiej, kredową biel klifów, żywą zieleń tamtejszej roślinności i lasu bukowego porastającego pobliskie wzniesienia, a przy dobrej pogodzie – czyste, turkusowe niebo. Obszar ten jest czarujący, a każda przybyła tu osoba może poczuć się jak w raju.

Malowniczość tamtejszego środowiska sprawia, że nie chce się stamtąd wracać. Klify imponują swoją wysokością. Stojąc na kamienistej plaży ciężko objąć wzrokiem cały pas rozległych urwisk. Są kolosalne, a najwyższe wzniesienie jest na wysokości 128 metrów nad poziomem wody. Olśniewająca biel klifów przyciąga wzrok i idealnie komponuje się z tutejszym otoczeniem tworząc duński pejzaż. Aby bezproblemowo móc zwiedzać ten region wyspy i podziwiać widoki na rozległe morze utworzono ścieżki wzdłuż klifów. Z racji na nierównomierny teren można przechadzać się tylko szlakami wytyczonymi. Spacer nie należy do łatwych, ponieważ wyznaczona trasa nie prowadzi po równej płaszczyźnie – raz przemierza się w górę, a raz w dół. Aby przejść drogę od początku do końca należy przeznaczyć na nią kilka godzin, ale plusem tej wędrówki jest to, że szlak został pokryty drewnianymi schodkami, w celu łatwiejszego przemieszania się. Ilość jednak tych schodków jest imponująca i może przysparzać niektórym problemów: 497 schodków x 2 strony = 994 schodki! Ale czego się nie robi dla zachwycających wrażeń, niezapomnianych wspomnień i uwiecznienia tej wyprawy na zdjęciu?

Klify i ich bajeczna okolica są objęte ochroną, aby jak najdłużej te i przyszłe pokolenia mogły zwiedzać i wychwalać taki sam bądź zmieniony przez naturę krajobraz, a także zobaczyć i przekonać się, że Bałtyk może wyglądać zupełnie inaczej z innej strony geograficznej.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena