Wydawać by się mogło, że narciarstwo biegowe, podobnie jak jazda na desce czy narciarstwo zjazdowe jest sportem typowo sezonowym, który można uprawiać tylko wtedy, gdy spadnie śnieg. Nic bardziej mylnego! Nawet, gdy zima jest już wspomnieniem, a po śniegu nie został nawet ślad, narciarze biegowi mają do dyspozycji wiele środków zastępczych.

Data dodania: 2017-05-29

Wyświetleń: 978

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Copyright - zastrzeżona

Trening na biegówkach dla jednych jest odskocznią od codziennego stresu i sposobem na zgubienie kilku zbędnych kilogramów, dla innych najważniejsze są widoki i spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Jest też wiele osób, które sport ten traktują bardzo poważnie i zawzięcie trenują przez cały rok, żeby wraz z nadejściem sezonu być należycie przygotowanym. Niezależnie od tego, czy jesteśmy profesjonalnymi biegaczami, czy narciarstwo biegowe uprawiamy amatorsko, głównie dla rekreacji, trening powinniśmy rozpocząć już w okresie wiosennym.

 

Narciarstwo biegowe jest jedną z najciekawszych dyscyplin sportu. Nawet, gdy na dworze nie ma ani grama śniegu, osoby jeżdżące na biegówkach mają wiele możliwości zastępczych. Jedną z takich alternatyw jest jazda na nartorolkach. W sklepach dostępne są różnego rodzaju modele, zarówno te do kroku łyżwowego, jak i klasycznego. Nartorolki można dobrać także do rodzaju nawierzchni, po której planujemy się poruszać. Nartorolki terenowe sprawdzą się na różnego rodzaju drogach: asfaltowych, gruntowych, szutrowych, z kolei modele przeznaczone wyłącznie do biegu po nawierzchniach asfaltowych będą idealnie nadawały się do treningu imitacyjnego. Właśnie na takim sprzęcie trenuje latem większość profesjonalnych zawodników.

 

Oprócz jazdy na nartorolkach dobrym treningiem zastępczym są marszobiegi z kijkami, najlepiej po pagórkowatym terenie. Podczas wbiegania pod górę warto wykonywać ćwiczenia imitacyjne takie, jak wieloskoki, przeskoki, skipy czy rytmy. Taka forma aktywności najlepiej oddaje ruchy, które wykonywane są podczas biegów narciarskich w okresie zimowym. Trenować można także w terenie nizinnym, lecz w tym przypadku najlepiej sprawdzi się tradycyjne bieganie połączone z ćwiczeniami górnych partii ciała takimi, jak pompki, podciąganie lub brzuszki. Pewnego rodzaju alternatywą może być także kolarstwo górskie, które pod względem włożonego wysiłku bardzo przypomina narciarstwo biegowe.

 

Planując letni trening nie warto ograniczać się tylko do jednej z wymienionych wyżej form aktywności. Pobiegaj z kijkami w terenie, wybierz się na przejażdżkę rowerem górskim lub sprawdź, gdzie w pobliżu znajduje się dogodna trasa na nartorolki. Nie zapomnij także o bieganiu rekreacyjnym połączonym z ćwiczeniami na górne partie ciała. W wielu miastach funkcjonują siłownie na świeżym powietrzu. Warto skorzystać z ogólnodostępnych urządzeń i popracować nad kondycją. Im bardziej różnorodne ćwiczenia tym lepiej.

Licencja: Copyright - zastrzeżona
0 Ocena