Hulajnoga kojarzy nam się raczej z dziecięcą zabawką niż ze sprzętem sportowym dla osoby dorosłej. W niektórych krajach na zachodzie sytuacja wygląda jednak nieco inaczej. Na hulajnodze dojeżdża się do pracy czy na uczelnię i nikogo nie dziwi widok dorosłej osoby śmigającej ulicami miast na tego rodzaju sprzęcie.

Data dodania: 2016-09-29

Wyświetleń: 795

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Hulajnoga – hot or not?

Hulajnoga jest lekka i mobilna, w razie potrzeby można bez problemu złożyć ją i transportować pod pachą. Nie ma problemu z parkowaniem czy wnoszeniem pojazdu do budynku, jak chociażby w przypadku roweru. To zdrowy i wygodny środek transportu. Dlaczego więc w naszym kraju hulajnoga wciąż uchodzi raczej za obciach?

Czy odważyłbyś się wyjechać na na ulice swojego miasta? Jeśli tak, jesteś w mniejszości. Na forach internetowych spotykamy się z obawami internautów, że hulajnoga, owszem, jest kuszącą opcją, ale... No właśnie. Ale „obawiam się, jak zareagują przechodnie”, „trochę się wstydzę”, „ciągle nie mogę się przełamać”, „myślę, że to niepoważne, to pojazd dla dzieci”.

W naszym kraju to, co inne, bardzo często postrzegane jest jako gorsze. Obawiamy się wychodzić przed szereg i nie ma w nas tej swobody, którą spotkać można u zachodnich sąsiadów, chociażby na ulicach angielskich miast. Dotyczy to nie tylko ubioru, ale również zachowania czy sposobu spędzania wolnego czasu. Szkoda, gdyż zamykając się na to, co odmienne, tracimy wiele ciekawych alternatyw.

Jazda na hulajnodze ma tymczasem same zalety. Pozwala zażyć solidnej dawki ruchu, wzmacnia mięśnie nóg, ramion i kręgosłupa. To nie prawda, że korzystając z niej często, nieproporcjonalnie wyrobimy sobie mięśnie łydek! Obciążenie podczas jazdy rozkłada się na całe nogi i wbrew pozorom taki efekt nie powinien być widoczny.

Rezygnacja z samochodu na rzecz hulajnogi, roweru cz też spaceru bez wątpienia odbywa się z korzyścią dla naszego zdrowia – serca, układu oddechowego, samopoczucia. Jeśli zatem należysz do osób, które ciągle się wahają i wybierają opcję wygodną, pamiętaj – to, co najłatwiej przychodzi, niekoniecznie jest dla nas najlepsze.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena