Livigno znajdziecie w dolinie Valle di Livigno, która mieści się w Alpach Retyckich na wysokości 1700 m n.p.m. Niebagatelną jej część, bo prawie jedną trzecią, zajmuje sztuczne jezioro Lago di Livigno.   

Data dodania: 2015-02-13

Wyświetleń: 1276

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Samo miasto jest dość duże i cieszy się popularnością. Zalicza się je nawet do czołówki największych i najbardziej znanych zimowych stacji narciarskich. Livigno słynie ponadto z jeszcze innego, niż sport, powodu. Być może nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, ale miasteczko stanowi jedną z ostatnich już stref wolnocłowych w Europie. Każdy, kto był choćby raz na dużym lotnisku międzynarodowym, wie dobrze , że olbrzymi napis Duty Free może być traktowany niemal na równi z kolejną atrakcją turystyczną. To pewnie także jest powód, dla którego Livigno odwiedzane jest przez mnóstwo osób, które zaopatrują się tam w markowy alkohol, kosmetyki, papierosy i sprzęt RTV.

Atrakcje w miasteczku
Miasto oferuje wiele atrakcji dla rodzin z dziećmi: można wypożyczyć rowery, spędzać czas na placach zabaw, czy podziwiać widoki z jednej z dwóch kolejek górskich działających latem.
Livigno to także wspaniałe góry, doskonałe do uprawiania sportów zimowych. Szczególnie polecamy szlak Pizzo La Streta (3104). Gwarantuje wspaniałą górską wędrówkę, a na szczycie góry zobaczycie widoki, które pozbawią was tchu. Są tacy, którzy twierdzą nawet, że jest to jeden z najpiękniejszych alpejskich szlaków i choćby tylko dla niego warto Livigno odwiedzić!
Wszyscy, którzy są zainteresowani spędzeniem urlopu w Livigno powinni jednak wziąć sobie do serca radę, by noclegi rezerwować ze sporym wyprzedzeniem, bo chociaż kwater jest w mieście pod dostatkiem, to ceny zależą od terminu rezerwacji. Jeśli weźmiecie się za poszukiwania odpowiedniego locum wystarczająco wcześnie, możecie wynająć 4-osobowy apartament za około 45-50 EUR. Życie w Livigno też nie nadszarpnie zbyt waszego portfela – wyśmienitą pizzę można zjeść już za 6 EUR.

Jak dojechać
Do doliny można dostać się z trzech stron. Od północy, czyli od strony szwajcarskiej doliny Val Mustai, przez tunel God la Schera (płatny 10 EUR – i jest to najbliższa droga z Polski). Kolejno, od południa, ze Szwajcarii przez przełęcz Forcola di Livigno (2315) i wreszcie, od strony wschodniej z Włoch ( tam, gdzie granica celna EU) przez przełęcz Passo di Foscagno (2291). Ciekawostką dla niektórych okaże się fakt, że właśnie to zamknięcie doliny przesądziło wiele lat temu o decyzji, żeby wyłączyć ją z ekonomicznego obszaru EU. 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena