Wiele mam po urodzeniu dziecka staje przed dylematem: zostać z maleństwem w domu czy wracać do pracy? A gdyby tak zostać, a jednak zarabiać?

Data dodania: 2014-11-21

Wyświetleń: 1746

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Świat kobiety zmienia się po urodzeniu dziecka. To wiadomo nie od dziś. W większości przypadków to zmiany na lepsze, zdarzają się sytuacje, że na gorsze. To zależy w dużej mierze od sytuacji, okoliczności, ale przede wszystkim od samej mamy. Świat jednak podąża swoimi utartymi ścieżkami, życie toczy się dalej, trzeba wracać do dawnych zajęć modyfikując trochę lub bardzo swoją rolę. Każda mama w pewnym momencie musi podjąć decyzję o tym czy musi czy chce wracać do pracy. I tu można dokonać bardzo prostego podziału.
Po pierwsze są panie, które od początku są zdecydowane na powrót do pracy i chcą wrócić tak szybko, jak tylko to możliwe. Po drugie są panie, które nie mają wyboru i muszą, bez względu na wszystko pracować. Po trzecie są mamy, które chcą jak najdłużej zostać w domu z maleństwem i mogą sobie na to pozwolić - mają partnera, który podejmie się utrzymania powiększonej rodziny. I po czwarte są panie, które wolą pozostać z dzieckiem w domu, ale mimo to chcą lub muszą pomóc tatusiowi i próbują zarabiać. I to o nich właśnie, a dokładniej rzecz ujmując, o możliwościach, jakie mają, będzie ten artykuł.

Zastanów się, co potrafisz, rozejrzyj się, jakie masz możliwości i działaj

Obecnie mama, która decyduje się na zarabianie z domu ma wiele więcej możliwości, niż ta sprzed 20 czy 30 lat. W dobie Internetu, kiedy właściwie każdy ma domu komputer wszystko jest o wiele prostsze.
Jakie możliwości ma mama? Jeśli jej dotychczasowy pracodawca ma takie możliwości, a także chęci, może wyrazić zgodę na tzw. telepracę, czyli wykonywanie dotychczasowych obowiązków za pośrednictwem domowego komputera i Internetu. Z tej opcji korzysta jeszcze niewielu pracodawców, ale są już pierwsze jaskółki. Druga możliwość to wykorzystanie swoich kompetencji i wiedzy w formie freelancingu, czyli podejmowanie się zleceń online w ramach swojej branży czy umiejętności. W ten sposób zarabiają programiści, graficy, webmasterzy, księgowi, osoby potrafiące pisać artykuły czy artyści - rękodzielnicy. Trzecia możliwość to sprzedaż internetowa. Począwszy od prostych aukcji, przez założenie własnego sklepu internetowego, co jednak wiąże się z nakładami finansowymi i wieloma formalnościami, ale może być zajęciem ciekawym, dochodowym i na lata.

Można jednak do sprzedaży podejść w odrobinę inny sposób i zaangażować się w MLM - mnóstwo mam świetnie sobie radzi w tej branży. Innym jeszcze sposobem jest udział w Programach Partnerskich. Jeszcze odrobinę inne podejście prezentują mamy, którym się nie śpieszy i zaczynają blogować, co w dłuższej perspektywie czasu również może przynieść niemałe profity. Najważniejsze to spokojnie ocenić własne możliwości, także te czasowe, bo przecież dziecko jest wymagające i zaborcze. Dobrze zastanowić się trzeba również nad tym, co będzie sprawiało mi przyjemność, bo bez tego taka domowa praca może okazać się katorgą, nie można przecież porozmawiać z koleżanką z pracy. No, chyba, że online. Praca w domu może jednak przynieść wiele satysfakcji i zadowolenia, no i przede wszystkim daje możliwość bycia z dzieckiem, towarzyszenia mu na każdym etapie rozwoju, trzymania za rączkę w gorączce. Świetne rozwiązanie dla mam, które czują taką potrzebę.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena