Wiele osób słysząc słowo „Śląsk” wciąż wyobraża sobie dzieci bawiące się we wszechobecnych hałdach węgla, powietrze zanieczyszczone tak, że można je kroić nożem oraz katowicki Spodek obracający się w ruinę...

Data dodania: 2014-09-17

Wyświetleń: 1266

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zarobki na Śląsku – potrafią zaskoczyć

Nic z tych rzeczy, oczywiście, nie jest prawdą, nie to jest jednak najważniejsze. Najważniejsze jest to, że ludzie często nie postrzegają Śląska jako dobrego rejonu do tego, aby go zwiedzać, a co dopiero, żeby tam zamieszkać i pracować. Zupełnie niesłusznie, bo perspektywy pracy i zarobki na Śląsku mogą nas bardzo pozytywnie zaskoczyć.

Śląsk to nie tylko górnicy

Śląsk już dawno przestał być regionem wyłącznie górniczym, rozwija się bardzo szybko, a Katowice są jednym z miast, w których zarabia się najlepiej w Polsce. Dodatkowo większość osób, powtarzających wciąż, jaki Śląsk jest brzydki prawdopodobnie nigdy go nawet dobrze nie zobaczyła. Nie ma więc co dywagować. Kiedy szukamy pracy, każdy kierunek jest dobry.

Oferty pracy na Śląsku znajdziemy na stronie Grafton.pl/oferty-pracy/slaskie/, ale zanim zaczniemy wysyłać CV, warto wziąć pod lupę także wysokość proponowanych zarobków.

Zarobki większe niż w Warszawie

 Szczególną uwagą należy obdarzyć informacje o wolnych stanowiskach pracy w sektorze usług finansowych, ponieważ podejmując pracę właśnie w nim, w Katowicach można naprawdę dobrze zarobić.

Na przykład wypłata Managera ds. faktoringu wynosi od 9 tysięcy do 12 tysięcy złotych. Więcej na tym stanowisku można zarobić jedynie w Warszawie. Nie oznacza to jednak, jak często mylnie się wydaje, że w Warszawie zawsze zarabia się lepiej.

W Katowicach więcej niż w Warszawie zarabiają na przykład analitycy finansowi. Ich pensja może wahać się od 7 tysięcy do aż 9 tysięcy złotych. Płace zależą oczywiście od doświadczenia, stażu pracy i zakresu obowiązków. Nie bez znaczenia jest także fakt, czy pracujemy dla polskiego czy dla zagranicznego pracodawcy.

Stanowiska kierownicze

Najwięcej można zarobić jako kierownik departamentu skarbu, bo maksymalnie aż 15 tysięcy złotych, natomiast pracując w tym samym departamencie na stanowisku specjalisty, można otrzymać od 6 tysięcy do 8 tysięcy złotych miesięcznie brutto.

Bardzo dobrze można też zarobić jako kierownik ds. należności i rozliczeń ( 7 tysięcy – 10 tysięcy złotych) oraz jako kierownik ds. leasingu (8 tysięcy – 10 tysięcy złotych).

Doświadczenie też jest ważne

Pamiętajmy, że nie tylko stanowisko, ale i doświadczenie ma wpływ na wysokość wypłaty. Szczególnie widać to w wypadku specjalisty ds. rynku kapitałowego, który mając do 3 lat doświadczenia w zawodzie może liczyć na wypłatę w wysokości 5 tysięcy – 8 tysięcy złotych, podczas gdy osoba na tym samym stanowisku z doświadczeniem dłuższym  niż 3 lata, będzie zarabiać aż o tysiąc więcej.

Aplikując do działów finansowych w dużych korporacjach musimy mieć na uwadze charakterystyczne dla nich rozwarstwienie pionowe. W jednym dziale, w ramach tego samego obszaru zadaniowego możemy mieć do czynienia z pracownikami kilku różnych szczebli – ich zarobki i zakres obowiązków są zwykle zróżnicowane, dlatego już na etapie rekrutacji warto pytać o potencjalne możliwości awansu. 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena