W obecnych czasach, gdy Internet zdominował nasze życie, wszystko dzieje się za jego pośrednictwem. Obecnie odchodzi się od starych przyzwyczajeń. Porzuca się je na rzecz nowych. Jednak niektóre upodobania nigdy nie wyjdą z mody, ponieważ są ponadczasowe i prezentują się świetnie w każdej epoce. 

Data dodania: 2014-08-25

Wyświetleń: 1153

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Niektóre nawet powracają bądź są inspiracją powstania nowoczesnych rozwiązań. Coś co jest uniwersalne sprawdza się najlepiej w każdej sytuacji. Jest świetną alternatywą dla nowoczesności. Moda bywa niezwykle przewrotna: przemija szybko, ale pewne jej motywy powracają po jakimś czasie. Dlatego też nie warto ślepo za nią podążać.

Czasem nasze stare przyzwyczajenia są tak mocno w nas zakorzenione, że nie pozbywamy się ich. W każdej sytuacji nam pasują, ponieważ mogą być uniwersalne. Są również tacy, którzy nie zmieniają nawyków choćby się waliło i paliło oraz sytuacja wymagałaby tej zmiany. Dlatego też najtrudniej przetłumaczyć cokolwiek starszym ludziom. Mają życiowe doświadczenie, ich poglądy i przyzwyczajenia służyły im przez całe życie, przekonali się o ich słuszności. Dlatego też nie chcą się z nimi rozstawać, ponieważ lata praktyki dowiodły, że są słuszne i się sprawdzają.

Tak samo bywa z nowinkami technicznymi. Nie wszyscy chcą się do nich przekonać. Jedni uważają je za wynalazki drudzy za zło konieczne. W zależności od tego kto z jakim duchem czasu idzie, tak też do nich się ustosunkowuje.

Ogólnie rzecz biorąc nowinki techniczne nie są wcale takie złe. Trzeba zobaczyć we wszystkim dobrą stronę. Nie można od razu wszystkiego przekreślać. Podejście ze zdrowym rozsądkiem na pewno sprawi, że staniemy się mądrymi użytkownikami. Dlatego też nie porzucajmy dotychczasowego trybu na bezcelowe gonienie za nowinkami.

Ja pewnie nie przekonam się do większości z nich, choć nie będę też całkowicie dążyła do ich unicestwienia. W niektórych sytuacjach pozostanę przy swoich utartych śladach. Tak samo jak wiecznie klasyczna czerń i biel nigdy nie zostanie zastąpiona, tak samo nie zamienię zakupów w sklepie stacjonarnym na te w internetowym. Oczywiście obie opcje mają swoje wady i zalety jednak bezpośredni kontakt z produktem i sprzedawcą jest niezastąpiony. Artykuł możemy dotknąć, obejrzeć, przymierzyć itp. Sklep internetowy nie daje nam takiej możliwości. Musimy „ryzykować”, czyli bazować na opisie produktu, jego zdjęciach i zapewnieniach sprzedającego. Należy brać pod uwagę iż w rzeczywistości towar może się odrobinę różnić od tego na zdjęciu, np.: odcieniem, fasonem, może na naszej figurze nie leżeć tak dobrze jak na modelce. Jeżeli jesteśmy dość rygorystyczni, te drobne „wady” mogą sprawić, że nie będziemy zadowoleni z zakupów i zwrócimy zamówienie. Nie mówię, żeby w ogóle nie korzystać z dóbr sklepów internetowych jednak należy wziąć pod uwagę wymienione „problemy” z jakimi możemy się spotkać.

Moje rozwiązanie tej sytuacji jest następujące. Każdy szanujący się sklep posiada stronę internetową, a na niej swoje produkty. Na początku przeglądam ofertę online, spisuję sobie modele, które mnie zainteresowały i gnam do sklepu. Dzięki temu nie idę na zakupy „na ślepo”, wiem czego mogę się spodziewać i co chcę kupić. Jeżeli sytuacja mnie zmusza do kupna online, to próbuję wyciągnąć jak najwięcej opinii na temat sklepu i produktu, by nie wpaść jak śliwka w kompot.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena