Zwykle, kiedy czytasz w jednym zdaniu o oryginalnych prezentach, w następnym dowiadujesz się o jakieś idiotycznej chińskiej zabawce. Nie tym razem. Ten artykuł będzie mówił o rzeczach, które naprawdę są niezwykłe.

Data dodania: 2014-07-09

Wyświetleń: 1244

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

1 Ocena

Licencja: Copyright - zastrzeżona

Decoupage, czyli sztuka papieru

Decoupage jest kilkusetletnią sztuką, której początków należy szukać we Francji. W swojej dzisiejszej formie korzysta przede wszystkim z papieru: ryżowego i drzewnego, jako surowca do produkcji niezwykłych wzorów i kolorów. Barwne serwetki lub specjalne arkusze papieru do decoupage są wykorzystywane po to, aby zwyczajnym przedmiotom nadać niezwykły wygląd.

Proste? Niekoniecznie!

Odwiedzając dobry sklep decoupage, możesz przekonać się, jaka jest rzeczywista złożoność całego przedsięwzięcia. W teorii bowiem wszystko wydaje się stosunkowo proste, bo wystarczy nakleić serwetkę na wybraną powierzchnię. Problem bowiem zaczyna się, kiedy zechcesz kwadratowym arkuszem papieru okleić powierzchnię kuli, albo, żeby jeszcze bardziej skomplikować całą sprawę, stworzyć trójwymiarowy wzór na dwuwymiarowej powierzchni. Tutaj trzeba czasem sięgnąć po specjalistyczne preparaty, masy, kleje albo lakiery, a już na pewno trzeba uruchomić bardzo głębokie pokłady fantazji i finezji.

Przejście do trzeciego wymiaru

Całkowicie nowe wyzwania stoją przed artystami, którzy jako tworzywo wybierają filc. O pozostaniu w przestrzeni dwuwymiarowej nie ma już mowy. Pufy filcowe, torebki albo inne gadżety to dopiero początek. Sama nauka formowania filcu, czyli, mówiąc bardziej fachowo, filcowania, jest bardzo czasochłonna, a efekty pierwszych prób dalekie od doskonałości. Filcowanie jednak cieszy się sporą popularnością, jako sztuka, która pozwala na odkrywanie zupełnie nowych walorów artystycznych pozornie zwyczajnych przedmiotów.

Bez materiałów ani rusz

Oczywiście można rozpocząć samodzielną zabawę w decoupage i filcowanie - nie jest to aż tak trudne, jak się wydaje, natomiast sztuka to bardzo czasochłonna, wymagająca olbrzymiej cierpliwości i zacięcia artystycznego. Bez czasu, chęci i odpowiednich materiałów niewiele da się zrobić. Plus jest taki, że zarówno decoupage, jak i filcowanie, stały się bardzo modne na przestrzeni kilku ostatnich lat. Możesz to jednak potraktować także jako wadę, ponieważ na rynku wręcz zaroiło się od wyrobów nietrwałych, przygotowanych niezgodnie ze sztuką lub najzwyczajniej w świecie brzydkich.

O zakupach słów kilka

Zakup dobrych materiałów do decoupage i filcowania to dość duży wydatek, nawet jeśli zamierzasz ograniczyć się jedynie do najbardziej niezbędnych materiałów i narzędzi. Im wyższy poziom trudności, tym drożej, a jeśli zdecydujesz się na zakup już gotowych przedmiotów: ramek na zdjęcia, filcowych pojemników, butelek ozdobionych decoupage, to wtedy także po części przekonasz się o wartości przedmiotów niezwykłych. Możesz oczywiście szukać najtańszego sklepu, ale wtedy możesz się także mocno rozczarować - umiejętność robienia dobrych fotografii często jest wykorzystywana po to, aby poprawić to, czego nie dało się już zrobić w rzeczywistości. Wybierając droższe, ale i lepiej wykonane przedmioty, inwestujesz w małe dzieła sztuki użytkowej. Bardzo rzadko się zdarza, aby decoupage albo filcowanie służyły tylko jako techniki upiększające. Cała idea obu tych sztuk bazuje na estetyce przedmiotów zwyczajnych, używanych przez każdego codziennie. Właśnie w tym należy też doszukiwać się prawdziwej magii - nie w chińskich prezentach, które bywają mniej lub bardziej ambitne, ale w przedmiotach, które mają i artystyczną duszę i określoną funkcjonalność.

Licencja: Copyright - zastrzeżona
1 Ocena