Stoicie przed wyborem fotografa na swoje wesele? Zapewne w pierwszej kolejności zbieracie opinie znajomych, rodziny, którzy ten etap życia mają już za sobą. Jak wybrać tego odpowiedniego fotografa, za którego nie będziemy musieli się wstydzić przed księdzem czy też rodziną?

Data dodania: 2014-06-07

Wyświetleń: 1115

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Dyskretny fotograf to w dalszym ciągu rzadkość

 

Robiąc rozeznanie wśród znajomych czy rodziny jakiego fotografa by polecili, z pewnością zapytacie w pierwszej kolejności czy są zadowoleni ze zdjęć, czy kontakt przed i po weselu nie był utrudniony itd. I są to odpowiednie pytania, od których trzeba rozpocząć wybór fotografa. Po zebraniu wszystkich opinii zadajcie sobie sami pytanie: czy będąc na tych weselach pamiętacie fotografa czy też nie?

Pytanie może zaskakujące ale dające wiele odpowiedzi. Jeśli fotograf zapadł Wam w pamięć to na pewno był u temu jakiś powód: nieodpowiedni strój, który mocno kontrastował z ubiorem reszty gości weselnych, bliski kontakt z Młodą Parą (wręcz „wiszenie na szyi”) i obskakiwanie ich z każdej możliwe strony podczas mszy świętej czy też błyskanie lampą „na całego” w miejscach, gdzie można wybrać zupełnie inne rozwiązanie. A może zdarzyło Wam się widzieć sytuację, w której za ołtarzem staje fotograf robiąc zdjęcia Młodej Parze? Tego typu sytuacje, nie powinny mieć miejsca.

Każdy szanujący się fotograf ślubny powinien przejść kurs fotografii ślubnej, który organizowany jest przez diecezję. Podczas takiego kursu uświadamiane jest uczestnikom, w jaki sposób mogą poruszać się podczas liturgii, na co ksiądz prowadzący mszę na pewno się zgodzi, a czego nie będzie tolerował. Nie bez znaczenia jest również i sprzęt jakim dysponuje fotograf. Szeroka gama posiadanych obiektywów (od zmiennoogniskowych po stałoogniskowe – bardzo jasne) oraz posiadanie profesjonalnych aparatów spowoduje, że fotograf wykorzysta je by fotografować z dalszej odległości bez konieczności wykorzystania przy tym maksymalnej mocy lampy błyskowej.

Posiadanie takiego zaświadczenia przez Waszego fotografa na pewno spowoduje, że będziecie spokojniejsi o zdjęcia z liturgii, od momentu Waszego wejścia do świątyni po moment wyjścia z niej. Spowoduje też, że pojęcie „wstyd za fotografa” będzie dla Was zupełnie obcym. Pamiętajcie, by o takie kwestie jak: strój fotografa, zezwolenie na zdjęcia w kościołach podczas liturgii zapytać podczas spotkania przed podpisaniem umowy. Pozwoli to na uniknięcie niepotrzebnego stresu czy też zaskoczenia, a w tak ważnym dniu nie powinniście być zaskakiwani takimi sytuacjami.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena