Jak pokazują statystyki to właśnie ten program przyczynił się do tego, że bardzo wiele osób zdecydowało się zaciągnąć kredyt i kupić mieszkanie. Bez tego programu pomocowego nie podjęłoby takiego kroku bardzo wiele młodych rodzin. Tendencje nadal jednak pozostają takie same: sprzedają się najlepiej mieszkania małe, na przedmieściach. Uczymy się więc żyć w mniejszym metrażu, za to na swoim.
Powiedzenie „ciasne ale własne”, oddaje tu całą postać rzeczy. Małe pomieszczenia to problem większości osób mieszkających w blokach. Jak więc radzimy sobie z urządzeniem tych niewielkich przestrzeni? Zazwyczaj salon bądź sypialnie powiększamy kosztem łazienki, kuchni lub korytarza. A urządzenie tych pomieszczeń jest bardzo trudne. Muszą być bowiem funkcjonalne – tam wykonujemy przecież codziennie wiele czynności. Producenci sprzętów łazienkowych zadbali jednak o właścicieli małych łazienek. Możemy więc kupić pomniejszone wanny czy kabiny prysznicowe, mini pralki i meble na wymiar zaprojektowane specjalnie do danego pomieszczenia.
W salonach meblowych możemy znaleźć kompaktowe, zgrabne i praktyczne elementy takie jak składane krzesełka, organizery czy szafki z wieszakami, na których można zawiesić więcej rzeczy. Znakomitym rozwiązaniem są równeiż torby próżniowe, które pozwalają na schowanie kołder czy kurtek zimowych tak by nie zajmowały wiele miejsca. Odessane powietrze sprawia, że taki pakunek jest kilkukrotnie mniejszy.
Klucz urządzenia małego mieszkania tkwi bowiem w odpowiednim dobraniu poszczególnych mebli. Jeśli bardzo chcemy, by nasze mieszkanie wyposażone było w klasyczne meble z drewna, wybierzmy opcję droższą: zmodyfikujmy je nieco, by były dokładnie dopasowane do naszego mieszkania. Podobnie łóżka – w sklepach mamy kilka uniwersalnych rozmiarów. Jeśli na przykład nasza wnęka ścienna nie pozwala na dopasowanie odpowiedniego mebla, zamówmy go na wymiar. Jeśli martwimy się o materace wystarczy poszukać – niestandardowe rozmiary również z powodzeniem znajdziemy w sieci! Najważniejsze jednak by nasze meble były pakowne – tak by móc utrzymać w nich porządek i schować wszystko, co przyda się nam w następnym sezonie.
