Artykuł opisuję historię firedancers. Skąd wzięła się technika kręcenia poi i płonących kii. Gdzie miała swój początek.

Data dodania: 2008-03-06

Wyświetleń: 4520

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Co to jest POI?!

Najprościej mówiąc... jest to para łańcuchów zakończona niepalnym materiałem.

Ale kto wpadł na pomysł skonstruowania takiego czegoś?!

Sięgając do historii, Poi miało swój początek w pewnym, małym plemieniu o nazwie Maori w Nowej Zelandii. Istnieje kilka teorii na to jaką rolę odgrywało POI w ich społeczności. Ale my przedstawimy tylko jedną, naszym zdaniem najważniejszą:

POI wymyśliły kobiety jako metodę ćwiczenia nadgarstków!

Rola kobiet w plemieniu Maorii ograniczała się do pracy w wiosce. Kobiety pielęgnowały swoje domostwa, wychowywały dzieci i podawały swoim ukochanym posiłki gdy wracali z polowań. Ale oprócz tego, kobiety miały w obowiązku tworzyć ubrania. W tej czynności potrzebne były im zwinne ręce, które umiałyby utkać piękny materiał. By doskonalić swoje rzemiosło, kobiety zaczęły kręcić sznurkami obciążonymi kamieniami. W ten sposób ćwiczyły swoje dłonie i nadgarstki, które stawały się coraz zręczniejsze. Kobiety zauważyły, że podczas kręcenia sznurkami ich ciało wpada w naturalny taniec. Zaczęły używać swoich zdolności w czasie religijnych obrzędów jako efektowniejszą formę tańca, ale zamiast kamieni do sznurków doczepiane były różne kolorowe ozdoby tj. kwiaty, wstążki czy materiałowe kule.

A mężczyźni ściągnęli pomysł od kobiet!


Mężczyźni z plemienia zauważyli, że na sylwetki kobiet dobrze robią ćwiczenia ze sznurkami, więc sami zaczęli nimi kręcić licząc na to, że ich ciała staną się silniejsze i bardziej zręczne, co będą mogli wykorzystać w swoich polowaniach. Tak też się stało. Mężczyźni odnosili sprawnościowe sukcesy. Ich ciała stawały się bardziej sprawne, a to przynosiło obfite plony w postaci upolowanej zwierzyny.

No tak... ale teraz ubrania i jedzenie można kupić w sklepie!

W dzisiejszych czasach POI ma bardziej unowocześnione miejsce. Nadal jest używane jako forma tańca, ale zamiast sznurków najczęściej są to łańcuchy, a w miejscu kamieni i kwiatów ognioodporna tkanina. Materiał jest nasączany łatwopalną substancją po czym podpalany. W ten sposób taniec wygląda bardzo efektownie. Ze względu na szybkie przemieszczanie się POI uzyskuje się efekt otaczających i krążących wokół tancerza „smug ognia”. Tancerze muszą wykazać się przy tym niezwykłą zręcznością i dużym opanowaniem przy wykonywaniu nawet najprostszych ruchów w tańcu.

Do pokazów z ogniem oprócz POI wykorzystywane są też płonące kije, liny, pazury czy wachlarze które wyglądają tak samo, a nawet jeszcze bardziej efektownie.

Nie ma co więcej gadać, PO PROSTU TRZEBA TO ZOBACZYĆ

www.teatrogniamandala.blogspot.com
Licencja: Creative Commons
0 Ocena