Moda ślubna zaczęła ostatnio kierować się w stronę prezentowania trendów ślubnych już nie na kolejny sezon ślubny, jakim zazwyczaj jest lato, ale na poszczególne pory roku. I tak mamy wiele propozycji dotyczących wystroju sali, bukietów i oczywiście najważniejszych elementów, takich jak suknie ślubne, specjalnie zaprojektowane na jesień, zimę lub wiosnę.
Suknie ślubne podzielone na stylizacje letnie, jesienne, świąteczne czy zimowe, zmieniają się więc. Zazwyczaj jednak o ich szczególnym charakterze decydują dodatki. Zabawa takimi elementami jak obuwie, nakrycie wierzchnie, biżuteria i kwiaty może przynieść naprawdę zniewalające rezultaty. Projektanci wprowadzają już nie tylko kolory, ale również wzory, które całkowicie zmieniają wizerunek panny młodej — i oczywiście jej przyszłego wybranka. Mniej natomiast eksperymentuje się ze stylizacjami ślubnymi dla mężczyzn. Elegancka klasyka, stylizowana czasem na dawną modę, wzbogacona zostaje jedynie małymi drobiazgami, takimi jak nietypowe bukiety do butonierki. Są one oczywiście dopasowane do stylizacji panny młodej, jednak wykorzystuje się do ich tworzenia nie tylko kwiaty i rośliny, ale inne materiały, takie jak na przykład papier.
Niegdyś przywiązywano największa wagę do wyglądu sukni ślubnej i garnituru. Dziś wszystkie elementy muszą być do siebie dopasowane: bukiety, wystrój sali, stołów i elementy zdobiące kreacje państwa młodych muszą tworzyć spójną całość. Widać również wyraźny zwrot ku stylowi rustykalnemu — prostota, naturalność, która jednocześnie jest tak oryginalna w tym świecie jak z bajki. Moda na przestylizowane kreacje, tworzenie aury sztuczności i przepychu na szczęście zaczyna mijać. Zamiast diademu, panna młoda ma dziś we włosach kwiaty…
