Poza wspaniałymi plażami, bogactwo kraju stanowią miasta z licznymi zabytkami, a także wyjątkowe cuda natury - krainę niezwykłych źródeł Syri i Kalter. Atrakcja znajduje się na południu Albanii, w pobliżu miejscowości Saranda, leżącej na Morzu Jońskim, niedaleko granicy z Grecją.

Data dodania: 2012-08-22

Wyświetleń: 2168

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Położona w południowej Europie Albania, posiadająca dostęp do Morza Adriatyckiego na zachodzie i Morza Jońskiego na południu, wciąż pozostaje niedoceniana przez turystów. Tymczasem kraj, oddzielony od Włoch jedynie wąską cieśniną Otranto i posiadający 362 kilometry wybrzeża morskiego, wyróżnia się niezwykłą urodą.

Przyroda. Albania wprost usiana jest miejscami, którym to właśnie przyroda nadaje unikatowy i niepowtarzalny charakter. Szczególnie trzy spośród takich miejsc emanują wyjątkową magią:

SYRI I KÄLTER - czyli tzw. Niebieskie Oko - podwodne źródło znajdujące się w przepięknym gaju w miejscu oddalonym o ok. 15 min od głównej drogi z Gjirokastry do Sarandy. Zbiornik nie jest do końca zbadany; skały, z których bije źródło, znajdują się ok. 45 metrów po powierzchnią ziemi. Widok absolutnie fascynujący. Ciekawostką jest fakt, że za czasów komunistycznego reżimu wstęp na te tereny zarezerwowany był wyłącznie dla partyjnej elity.

DIVJAKA - wioska położona nieopodal laguny Karavasta, gdzie znajduje się obszar mokradeł Ramsar. Występuje tutaj mnóstwo rzadkich gatunków ptaków, najsłynniejszym z nich jest pelikan kędzierzawy, mający status zagrożonego w Europie; ciekawscy odwiedzają to miejsce właśnie po to, by przyjrzeć się stadom tych pięknych ptaków przylatujących na lagunę i wzbijających się z niej w powietrze. Zimuje tu średnio 45000-70000 ptaków wodnych.

PRZEŁĘCZ LLOGARAJA - położona ok. 1000 m n.p.m, mająca status parku narodowego. Tereny te, ze względu na swoje położenie, są bogate w oryginalną faunę: można zobaczyć tutaj sarny, lisy, wilki i wiewiórki. W okolicy znajduje się urocza wioska turystyczna - jest to kompleks o powierzchni ok. 1,1 ha usiany prześlicznymi drewnianymi domkami. Sarny przechadzają się swobodnie po kompleksie, a wszystko tutaj ma swój niepowtarzalny rytm. Odwiedzenie LLogaraji to niesamowite przeżycie.

Plaże i wyspy.
Riwiera Albańska, rozciągająca się na północ od Sarandy, usiana jest bajkowymi plażami i malowniczymi miejscami.
Przepiękną plażą Albanii jest Monastery Beach położona na zboczu drogi z Sarandy do Butrintu (widoczne oznakowanie). Urokliwa, dziewicza, wręcz nietknięta ręką ludzką. Wymarzone miejsce na odpoczynek! Wyjątkowo rajskim zakątkiem albańskiego wybrzeża jest również znajdująca się nieopodal osada Ksamil - plaża tutaj jest piaszczysta, a woda niesamowicie błękitna. Niestety, w sezonie zaczyna się pojawiać tutaj już coraz więcej turystów, a sam Ksamil przemienia się stopniowo w plac budowy.

Zakupy
Najbardziej bajeczny bazar w Albanii to oczywiście targ w Kruji - mistycznym miasteczku położonym wysoko na wzgórzu. Jeśli chcecie zakupić pamiątki, nie ma bardziej wymarzonego miejsca - jest tam absolutnie wszystko, począwszy od tandetnych i kiczowatych gadżetów (popielniczki w kształcie bunkra, wszelkie drobnostki z ozdobione obowiązkowo albańską flagą) po przecudowne, misternie haftowane obrusy i serwety, stare monety i antyczną biżuterię.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena