Napisałem jak przed ponad 3 000 000 000 (3 tyś milionów) lat temu powstawał pierwotny ocean. Wraz z deszczami spływały do niego cząstki rozpuszczonych kontynentów, ich minerałów, soli. W tej pra-zupie zrodziła się tajemnicza i zadziwiająca materia – protoplazma. I od tego to się zaczęło.

Data dodania: 2012-05-02

Wyświetleń: 2029

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

          Wszystko, co możemy powiedzieć o tamtych czasach, to tylko przypuszczenie, teorie niezbadane, lecz dość prawdopodobne. Tej wiedzy nie posiada nikt. Nie znamy przecież do końca ani temperatury, ani ciśnienia, ani zawartości chemicznej tamtych wód - czyli ich zasolenia. A jednak coś musiało zadziałać w tym chemicznym tyglu, że stworzył się taki przełomowy moment i powstała pierwsza, żywa komórka. Taki delikatny twór bardziej, przypuszczalnie, zbliżony do bakterii. Mikroorganizm z pogranicza materii martwej i ożywionej. Ani roślina, ani zwierzę. To coś żywiło się prawdopodobnie pobierając substancje nieorganiczne na podobieństwo obecnych bakterii siarkowych czy żelazistych. Jeszcze było zbyt ciemno, by wytworzył się chlorofil umożliwiający samoodżywianie. A gdy to już nastąpiło – powstały pierwsze rośliny. Mijały tysiąclecia. Rośliny pobierały dwutlenek węgla, wydalały tlen. Powoli zmieniał się skład atmosfery. Jednokomórkowe organizmy coraz bardziej specjalizowały się w formach pobierania pokarmu. Zaczęły powstawać takie, co mając za mało chlorofilu, zaczęły konsumować inne rośliny. Pojawiały się nowe formy rozmnażania. Nie tylko jeden podział. Jedne dzieliły się poprzecznie, inne podłużnie, jeszcze inne namnażały się w grona, które potem się rozpadały na pojedynczo osobniki. A jeszcze inne poczęły wypączkowywać z siebie młode pokolenia. Wieki płynęły. Powstawały organizmy złożone. Wielokomórkowe. A z czasem także wielonarządowe.

           Ułóżmy więc to sobie w takiej chronologii, jaką się posługuje obecna nauka i wiedza.

         Historia Ziemi podzielona jest na Ery zwane też Grupami. Te zaś na okresy czyli Systemy, które liczone są w milionach minionych lat czyli od okresu najdawniejszego do dnia dzisiejszego.

Otóż najwcześniejszą erą jest Archaik. Trwał on od ?, bo od zawsze, do około 3 tyś milionów lat temu. Do dziś przetrwały jedynie np. ślady Góry św. Wawrzyńca w Kanadzie oraz bardzo zmienione przez temperatury i ciśnienie najdawniej powstałe skały wulkaniczne i osadowe – choć ich historia powstania jest bardzo chwiejna i zamglona. W erze tej najprawdopodobniej zainicjowały się najwcześniejsze formy życia.

W okresie od 3 tyś milionów do 600 milionów lat temu plasuje się era Proterozoiku. Z tego okresu posiadamy wiedzę o najdawniejszej epoce lodowcowej. Wtedy to wypiętrzyły się Góry Killarney – w amerykańskich stanach Wisconsin i Minnesota oraz w Kanadzie. Do dziś zachowały się ich podnóża. Prawdopodobnie w tym właśnie okresie zaczęły rozwijać się bezkręgowce.

Teraz następują dwa okresy Wczesnego Paleozoiku. 500 do 600 milionów lat temu trwa okres Kambru. Nastąpiło wówczas ogromne wzbieranie i ustępowanie wód. Zachowały się kopalne ślady częściowego zatopienia lądu obecnych Stanów Zjednoczonych dające pewność, że od tego okresu możemy już z dużym prawdopodobieństwem datować powstanie licznych grup wszystkich bezkręgowców.

Lat temu 440-500 milionów trwał system Ordowik. Ponad połowa kontynentu Ameryki Północnej zapada się pod wodę, w której pojawiają się pierwsze kręgowce, a powszechnymi stają się głowonogi Cephalopoda.

Następną jest era Paleozoiku. Rozpoczyna je okres zwany Sylur trwający od 400-440 milionów lat temu. Znów ocean zalewa przyszłe Stany Zjednoczone tworząc ogromne złoża solne. Wybuchają wulkany w Nowym Brunszwiku i w Maine. Powstają, w skutek ruchów tektonicznych na terenach obecnej Grenlandii, Wielkiej Brytanii i Skandynawii Góry Kaledońskie, których podnóża nadal istnieją. Życie wychodzi z morza i pojawia się na lądach ówczesnych kontynentów. To prymitywne jednokomórkowce. A ryby skrzelodyszne rozpoczynają penetrację brzegów.

Następuje teraz Dewon. Drugi okres Paleozoiku. Trwał od 350-400 milionów lat temu. Na obszarze, którego już nigdy potem nie zaleje morze, wyrastają Góry Appalachy Północne. W morzach w pełni dominują już ryby, a dziś odkrywamy skamieliny tamtejszych ryb ziemnowodnych.

Okres od 270-350 milionów lat wstecz to Karbon. Po raz ostatni tereny środkowych Stanów Zjednoczonych pokrywa ocean, co przyczynia się do powstania wielkich złóż węglowych. Przyczyniają się do tego powstałe wtedy rośliny węglotwórcze. Rozwija się coraz więcej form zwierząt ziemnowodnych. Nad lądami pojawiają się pierwsze owady. Te drapieżne przypominały swym wyglądem obecne ważki.

Perm, system trwający od 225-270 milionów lat temu kończy Paleozoik. Rosną Appalachy na południu Nowej Anglii. Obfite wylewy wulkanów tworzą w Indiach płaskowyż Dekanu. Lodowce pokrywają od Ameryki Południowej przez Afrykę, Indie i Australię cały pas równikowy naszego globu. Zachodnia Ameryka Północna pod wodą. Większa część obecnej Europy też. Na terenach przyszłych Niemiec powstają największe na świecie złoża soli. Wtedy też powstają złoża naszej Wieliczki. Pojawiają się prymitywne płazy oraz pierwsze rośliny szpilkowe jak też najwcześniejsze rośliny Cycadacae.

Okresem Triasu od 180 do 225 milionów lat temu rozpoczyna się era Mezozoiczna. Cechuje go duża aktywność wulkaniczna zwłaszcza w zachodniej Ameryce Północnej oraz Nowej Anglii. Rozpoczyna się era dinozaurów. Niektóre gady powracają do mórz. Wtedy to na gałęzi ewolucji pojawiają się prymitywne jeszcze, pierwsze i następne drobne ssaki.

Okres Jura. Od 135 do 180 milionów lat temu. Po raz ostatni w historii świata morze pokrywa stan amerykański Oregon i Kalifornię. Rozkwit ery wielkich gadów. Pojawiają się też pierwsze ptaki. Wypiętrzają się Góry Sierra Newada.

Mezozoik kończy się okresem Kredy. To od 70 do 135 milionów lat wstecz. Rosną Andy i Góry Skaliste, a Prąd Zatokowy ma bezpośredni wpływ na tworzenie się tzw. Grzbietu Panamskiego. Większa część Europy oraz nieomal połowa Ameryki Północnej znów jest pod wodą. W Anglii powstają znane do dziś urwiska kredowe. Na ladzie dominują jeszcze gady lecz kończy się era dinozaurów i gadów latających.

Wkraczamy w erę obecnie trwającą: w Kenozoik. Zaczął on się okresem zwanym Trzeciorzędem trwającym od 1 do 70 milionów lat przed nami. Wielkie lądy zapadają się pod wodę. W tym czasie tworzy się wapień numulityczny, który posłuży później do budowy piramid. Powstają najmłodsze, ziemskie góry: Pireneje, Himalaje, Alpy, Apeniny i cały Kaukaz. Niezwykle silna działalność wulkaniczna wyrzuca 200 tyś mil kwadratowych lawy i tak powstaje ogromna Wyżyna Kolumbijska. Na ten okres datujemy też początki erupcji wulkanów Etna i Wezuwiusz. Rozwój życia to najwyższe gatunki roślin oraz wyższe rzędy ssaków. Ale nas – ludzi – jeszcze nie ma!

Na okres od 0 do 1 miliona minionych lat liczymy Plejstocen. Rozpoczynają swe powstawanie przybrzeżne obszary zachodnich Stanów Zjednoczonych. To formowanie tam trwa zresztą nadal bardzo wyraźnie, a na reszcie globu mniej dostrzegalnie. Zlodowacenie plejstoceńskie skuwa lodem rozległe połacie Ameryki i Europy Północnej. Lodowce powodują wahania się poziomu mórz. Pojawia się nowy, groźny, drapieżny ssak zagrażający współczesnym roślinom i zwierzętom – CZŁOWIEK.

          Ale gdy za milion lat naukowcy rozpoczną wykopaliska to wiecie, jak prawdopodobnie nazwą współczesną nam okres lub erę? Nie?...  Nie - „Erą Człowieka”. Nazwą ją „Erą Owadów”, gdyż to one obecnie dominują na naszym globie. Kto by pomyślał, prawda?

 

Bibliografia:

Wielka Encyklopedia Powszechna PWN 1962r.

Było sobie życie – Łańcuch życia – www.byłosobie.pl

Audycje TVP1 - film popularnonaukowy

Morie Aleksandr Biełganow 1971

Wikipedia

Licencja: Creative Commons
2 Ocena