Miliony ludzi frustruje się i zamartwia tym co pomyślą inni. Wprowadzają wówczas do swojego życia trzeciego gracza, który jest właściwie paskudnym draniem i destruktorem wszelkich przedsięwzięć. Czy Ty również łapiesz się w tę pułapkę? Co zrobić, aby "co pomyślą inni" było historią.

Data dodania: 2012-01-20

Wyświetleń: 1677

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wracałem dzisiaj z Warszawy i okrutnie zmęczony padającym śniegiem zatrzymałem się na stacji paliw, aby odpocząć. Poszedłem po drobne zakupy i podczas płacenia Pan kasjer (o zawsze są nieocenionym źródłem inspiracji) zagadnął złowieszczo: - Ale masakra z tą pogodą, ona się chyba Boga nie boi, żeby tak sypać? Uśmiechnąłem się, bo cóż odpowiedzieć na takie argumenty?    Jednak idąc do samochodu, zatrzymałem się i pomyślałem, że to w sumie wspaniała strategia tej pogody. Przecież wielu ludzi potrafi nawet wpaść w depresję z powodu domniemania tematu plotek i rozmów na swój temat. Są przekonani, że w pracy lub szkole wszyscy i wszędzie mówią tylko o nich i to w dodatku źle i nieprawdziwie. Wracają do domu w przeświadczeniu, że te wszystkie koleżanki to nie zostawiły na nich suchej nitki w obgadywaniu, a koledzy to tylko tyłek obrabiają. Swoją drogą to bardzo ciekawe, jak wszyscy mogą jednocześnie wszystkich obgadywać?

W każdym razie, pogoda od dzisiaj jest moim guru niedbania o to, co powiedzą inni. Pogoda generalnie jak każdy człowiek sukcesu robi swoje i nikogo o zdanie nie pyta. Ba nawet więcej ona nawet się tym zdaniem całkowicie nie przejmuje. Bo gdyby tak chciała dogodzić wszystkim, to byłoby dopiero zamieszanie. Dlatego ona robi swoje i bardzo daleko ma to, co o niej sądzimy. Jest niezależna i zorientowana na cele, czyli raz zimno, raz ciepło i raz mokro, a raz sucho. 

Dlatego od dzisiaj nasza pogoda jest dla mnie ze wszech miar najwspanialszą inspiratorką całkowitego niedbania o to, co pomyślą inni. Przecież jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził.

Weźmy dla przykładu dwie najjaśniej świecące gwiazdy naszego sportu, Justyna Kowalczyk i Adam Małysz. Przecież wielokrotnie czytaliśmy w wywiadach, że tyle samo ludzi ich uwielbiało ile nie lubiło. Mimo całej cudownej roboty jaką wykonują dla promocji naszego kraju i tak znajduje się mnóstwo ludzi, którzy ich oczerniają i nie doceniają.

Na koniec mam propozycję ćwiczenia. Napisz na kartce 3 obszary Twoich działań: rodzina, biznes/praca, relacje z innymi ludźmi. Napisz po 10 opinii na swój temat i poproś o kolejne 10 swoich bliskich i zaufanych znajomych. Będziesz wielce zaskoczona/y, jak bardzo opinie te różnią się.

Życzę Ci zatem wytrwałości i dystansu jak pogoda.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena