Znane są nam różne rasy koni, które spotykamy na co dzień. Każdy z nas ma też swoje ulubione rasy, które najbardziej mu odpowiadają. Ale czy znamy prawdziwe "dzikie" konie?

Data dodania: 2011-11-22

Wyświetleń: 1818

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Poza koniem Przewalskiego, który obecnie zamieszkuje Azję nie istnieją już dzisiaj "prawdziwe" dzikie konie. Znamy Mustanga z Ameryki i Brumby z Australii, które uważane są za konie dzikie. Natomiast tak naprawdę są to "tylko" zdziczałe konie domowe wolno żyjące jak kiedyś dzikie konie. Podobnie jest z koniem Camargue z południowej Francji oraz z kilkoma rasami kuców żyjących na Wyspach Brytyjskich (np. Exmoor, Pony) a także pochodzącymi ze Skandynawii konikami (np. koń islandzki). Żyją one prawie przez cały rok dziko w górach. Mimo to nie zalicza się ich do prawdziwych "dzikich" koni, gdyż to człowiek kontroluje ich egzystencję, rozmnażanie i dba o ich zdrowie jeśli zajdzie taka potrzeba.

W Niemczech istnieje jedno, bardzo małe stadko kuców: konie z Duelmen na bagnach Merfelder położonych koło miejscowości Duelmen w północnej Nadrenii-Westfalii. Pozostałe rasy znane nam są bardzo dobrze. Są to konie, które towarzyszą nam w czasie nauki, poznawania "końskiego świata". Podczas naszej wędrówki i przygody z jazdą konną napotkamy różne rasy koni, na niejednym będzie nam dane jeździć i sami tak naprawdę będziemy mogli odpowiedzieć sobie na pytanie, który koń (rasa) najbardziej nam odpowiada. Każda ras obecnie nam znanych jako rasy hodowlane jak i każdy z poszczególnych koni może stać się koniem dziko żyjącym-jeśli będą warunki do swobodnego życia natomiast nigdy nie staną się one "dzikimi" końmi w rozumieniu genetycznym.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena