Noworodek narażony jest na wiele niebezpieczeństw zagrażających mu ze świata zewnętrzneego. Pozornie wydawać by się mogło, że powinna wiedzieć o tym każda matka. Niestety z tą wiedzą bywa różnie.

Data dodania: 2011-10-28

Wyświetleń: 522

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Świadomość młodych mam w tym temacie jest często bardzo mała, by nie powiedzieć - katastrofalna. Młode mamy zazwyczaj lekceważą i bagatelizują wiele zagrożeń czyhających na dzieci. Takich sytuacji można by uniknąc gdyby kobiety wykazały trochę więcej chęci w zdobyciu podstawowej wiedzy na temat zdrowia niemowląt. I tak na przykład niewiele z nich zdaje sobie sprawę z korzyści jakie niesie krew pępowinowa, w której znajduja się komórki macierzyste.       

Organizm noworodka nie ma jeszcze odpowiednio wytworzonych mechanizmów obronnych chroniących go przez wszelakimi chorobami. Skutkuje to tym, że wiele noworodków zaraża się różnymi rodzajami bakterii czy wirusów.

Niedobór witaminy K to przykład, który pokazuje, jak zazwyczaj szczątkowa jest wiedza młodych mam na ten temat. Sama myśl, że witamina K dla niemowląt jest potrzebna, czasami nie wystarcza. Niekiedy przydaje się więcej wiedzy na ten temat na przykład choćby po to, by dziecko mogło się prawidłowo rozwijać i by można było zapobiegać wielu niebezpieczeństewom.

Kiedy pojawi się krwawienie z niedoboru witaminy K, która reguluje wytwarzanie protrombiny (II czynnik krzepnięcia wytwarzany przy udziale witaminy K) to warto wiedzieć, dlaczego tak się dzieje, by niepotrzebnie nie panikować. Brak witaminy K wpływa między innymi na zaburzenia procesu krzepnięcia krwi czy zwiększa ryzyko rozwoju nowotworów. Szczególnie u noworodków w pierwszych miesiącach życia może to być potencjalnie niebezpieczne. Organizm noworodków nie wytwarza wtedy jeszcze witaminy K i trzeba mu tę witaminę podawać w postaci suplementów.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena