Techniki improwizacji są dostępne dla każdego, a ich stosowanie może okazać się decydujące w nawiązaniu relacji z publicznością, przed którą występujemy.

Data dodania: 2011-10-18

Wyświetleń: 2075

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Swoboda, pewność siebie i otwartość na to, co przyniesie sytuacja są istotne podczas każdego kontaktu z innymi ludźmi. Najważniejsze jest, by nasza naturalność i pozytywne nastawienie było czytelne dla odbiorców. Dzięki temu będą chętniej współpracować i współtworzyć sytuację komunikacyjną.

Można wyliczyć kilka podstawowych zasad, które będą pomocne podczas wystąpień publicznych. Oczywiście ich przestrzeganie nie zagwarantuje nam pewnego sukcesu, ale może poprawić naszą efektywność.

Niespodziewane zdarzenie to propozycja, a nie trudność!

Wyobraź sobie, że wchodzisz na aulę. Widzisz setki par oczu i czujesz, jak każda z nich jest skierowana właśnie na Ciebie. Bierzesz kilka głębokich wdechów i przygotowujesz się do spektakularnego wystąpienia. Jesteś pewny swojego przemówienia, ponieważ jesteś doskonale przygotowany. Okazuje się jednak, że nie zdołałeś przewidzieć wszystkich utrudnień, więc nie mogłeś im zapobiec. nagle gaśnie światło, psuje się sprzęt albo widzisz znudzenie i rozkojarzenie wśród widowni! Co robić?!

Nie chcemy tu opisywać technik radzenia sobie z trudnymi sytuacjami. Naszym głównym celem jest wskazanie, że każde wydarzenie losowe niesie za sobą doskonałą szansę do nawiązania kontaktu z widownią, pokazania, że za biurkiem nie stoi tylko wykładowca, ale również człowiek, który w sposób naturalny reaguje na otoczenie i niespodziewane zdarzenia.

Może się wydawać, że brak prąd, popsuty sprzęt podczas prezentacji multimedialnej jest równoznaczne z klęską i niepowodzeniem. Otóż nie! Powodzenie wystąpienia w dużej mierze zależy również od Twojej elastyczności i od publiczności. Nie bój się zmieniać wcześniej ustalonego planu. Przeformułuj go tak, by był dostosowany do sytuacji "tu i teraz", a publiczność z pewnością doceni Twój profesjonalizm.

Pamiętaj, by każdą niezaplanowaną sytuację traktować jako propozycję, a nie jako problem konieczny do rozwiązania. Bierz wszystko co daje Ci los i wykorzystuj to na własne potrzeby. Twoja elastyczność i spontaniczność z pewnością zostanie doceniona przez każdego słuchacza.

Nie blokuj propozycji!

Wychodząc do publiczności, możemy spodziewać się, że będzie to wybuchowa mieszanka charakterów i temperamentów. I właśnie takie grono odbiorców jest dla nas najcenniejsze. Oczywiście może pojawić się lęk przed tym, że zostaniemy zdominowani i zarzuceni milionem pytań, ale nie można jednak zapomnieć, jak wielki potencjał tkwi w tej grupie. Pisząc o nieblokowaniu propozycji mamy na myśli taką postawę mówcy, która będzie odznaczała się zdolnością do reagowania na propozycje płynące od publiczności.

Jeśli widzisz, że wiele osób ziewa lub jest zamyślonych, to nie powtarzaj sobie w myślach zdania "Jeszcze tylko 30 minut", a widowni nie proś o chwilę cierpliwości, tylko zmień swój plan i rozbudź publiczność krótkim przerywnikiem energetyzującym. Mogą to być ćwiczenia ruchowe, zadania myślowe, itp. Nie krępuj się, że część słuchaczy może nie będzie chciała uczestniczyć w tego typu wygłupach, nie szkodzi. Każdy kto będzie zainteresowany skorzysta, reszta będzie miała szansę obudzić się dzięki samej obserwacji.

Spontaniczność, zmiana schematu i odwaga decydują o powodzeniu wystąpienia. Nigdy nie zamykaj się na propozycje płynące z otoczenia. Chwytaj je i wykorzystuj w swojej pracy, a wystąpienia nabiorą barw, będą interesowały i intrygowały. 

Nie skupiaj się na sobie a na widowni!

Jest to zasada nawiązująca do wcześniejszej rady. Jej stosowanie jest najprostsze i najtrudniejsze jednocześnie. Chodzi o to, by podczas naszych wystąpień nie kierować uwagi i koncentracji na to co czujemy, jak wyglądamy i ile jeszcze zostało nam do powiedzenia. Zbyt wiele osób skupia się na sobie zamiast na partnerze rozmowy. Jest to podstawowy błąd! Pamiętaj, że w przypadku wystąpień publicznych powinieneś uwagę kierować na widownię. 

Wyobraź sobie rozmowę, podczas której ktoś doskonale wie co chce powiedzieć i bez względu na Twoje słowa dąży do osiągnięcia wcześniej obranego celu. Rozmawiacie o Twojej potrzebie, niech to będzie kupno samochodu bądź chęć wyjazdu w góry. Słuchasz rady swojego rozmówcy, ponieważ zna on doskonale temat i może Ci pomóc. Tracisz jednak cierpliwość, kiedy próbujesz wtrącić sie w jego monolog i przedstawić inny punkt widzenia lub mówisz, że Twoja sytuacja jest inna niż jego kilka lat temu, a Twój rozmówca ignoruje to i wciąż powraca do własnych wspomnień. Choć jesteś wdzięczny za jego rady i poświęcony czas, to nie czujesz satysfakcji z rozmowy.

Dokładnie taki sam efekt osiągniesz podczas wystąpienia, kiedy będziesz się skupiał jedynie na własnych potrzebach i na wcześniej zaplanowanym celu. 

Przygotowując się do wystąpienia, nie możesz zapominać przede wszystkim o tym, że to Ty jesteś dla publiczności, a nie publiczność dla Ciebie! A kiedy już przemawiasz, obserwuj widownię. Taką postawą masz szansę zjednać sobie ludzi, dotrzeć do nich i zachwycić.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena