Teraźniejszość jest jak czyste niebo. Natomiast przeszłośc i przyszłość, których tak się trzymamy, tworzą nam iluzję a z nią cierpienie. Są to chmury przysłaniające słońce, aby nie odnaleźć swojej czystej natury. Myślenie podobnie jak chmury, przykrywa rzeczywistość.

Data dodania: 2011-10-09

Wyświetleń: 1580

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Chwila obecna jest jedynie prawdziwa i tylko ją wyłącznie przeżywamy. Zazwyczaj o niej nie pamiętamy, gdyż przykrywamy ją wspomnieniami i marzeniami, które tak naprawdę nie istnieją. Prawdziwa jest chwila „tu i teraz”.

Przykrywanie chwili obecnej przeszłością lub przyszłością rodzi iluzję o której wspominają wszystkie duchowe księgi.
Jak osiągnąć chwilę „tu i teraz” i być w obecności istnienia?

Umysł wytworzony przez ego nie dopuszcza do przeżywania życia w naturalny dla nas sposób. Czysty umysł nie poruszony żadną myślą, odbija dokładnie rzeczywistość taką, jaka ona jest.
Natomiast umysł zaśmiecony myślami o przeszłości i przyszłości, odbija świat widzialny jak w krzywym zwierciadle. Widzimy koszmary, których się boimy. Tak powstaje strach towarzyszący iluzji życia w ego umyśle.

„To totalne obłąkanie rodzi lęk. Nie daje podstaw do zaufania. W szaleństwie nie można polegać na niczym. Nie daje ono ani bezpieczeństwa ani nadziei. Ale taki świat jest nieprawdziwy. Nadałem mu złudzenie rzeczywistości i cierpiałem z powodu mojej wiary w niego” – urywek z  lekcji Kursu Cudów.

Nasz naturalny stan bycia w „tu i teraz” jest głęboko schowany, natomiast iluzje widzimy na bieżąco, gdyż są projektowane na zewnątrz.
Przeszłość – to pamięć, która funkcjonuje na podstawie osądów minionych doświadczeń.
Natomiast przyszłość – to niespełnione jeszcze marzenia, które są projektowane w „tu i teraz” jako myśli. Mimo wszystko żyjemy w chwili obecnej, tylko przykrytej inną rzeczywistością złożoną ze świata  myśli.

W ten sposób  w umyśle powstaje ciąg myślowy, który napędza nam wydarzenia dnia. W zależności od bieguna na który zwracamy uwagę, tworzymy dobre lub złe doświadczenia. One zawsze mają wymiar osądów!

To samo wydarzenie każdy widzi inaczej. Jest ono nieprawdziwe. Nie ma w nim obiektywności. To tylko wyrażona opinia o minionym czasie. Wspomnienia są  myślami a nie prawdziwymi wydarzeniami. One tak naprawdę nie istnieją.

Wspomnienia nas kontrolują, gdyż tworzą ciąg i liniowy czas, złożony  z przyczyn i ich skutków. Tak powstaje karma ( działanie), która tak naprawdę nie istnieje. To umysł trzyma nas w konsekwencjach przyczyn. Karma to nawyk umysłu do myślenia o przeszłości. Kiedy nie myślisz – karma znika!

Bycie w „tu i teraz” jest momentem bez myślenia. To czysty umysł, przejawiający się jak czyste niebo bez chmur. Chmury na niebie są jak myśli przysłaniające słońce i czyste niebo. Kiedy chmury znikają odsłania się czyste niebo. Ten fenomen natury, jest klasycznym przykładem funkcjonowania umysłu ludzkiego.

Kiedy niebo jest pokryte obłokami czy chmurami, to widać jak one powoli płyną w czasie. Kiedy jest czyste niebo, to nie można określić upływającego czasu. Czas to szybkość przepływu myśli.

Bycie w „tu i teraz” jest wyjściem z czasu liniowego i wejściem w czas wertykalny czyli w wieczność. Wieczność jest niezmienna. Prawdziwa natura nie podlega zmianom.

Czysty umysł zanurzony w teraźniejszości, ujawnia obecną sytuację i relację w jakiej się znajdujemy. Zawsze jesteśmy w jakiejś sytuacji i relacji oraz w działaniu. Jeśli myślimy, mamy kilka opcji na temat  sytuacji w której jesteśmy. Nasze umysły są różne i stąd powstają różnorodne oceny sytuacji i wzajemnych relacji.

Czysty umysł odsłania jedną, niezmienną i prawdziwą sytuację w której się znajdujemy. Nasza prawdziwa natura  jest jak lustro, które nie ma żadnych opinii, choć odbija wszystko. Osiągniecie prawdziwej natury polega na puszczeniu myśli. Powstaje wówczas stan „nie wiem”, który jest przedsionkiem wiedzy i mądrości. To spokojny umysł, połączony z umysłem Boga. Mądrość i inteligencja pochodzą bezpośrednio od boskiej natury.

Stan „nie wiem po co jest cokolwiek” jest puszczeniem ego, które tworzy ciągi myślowe i tym samym napędza karmę. „Nie wiem po co jest cokolwiek” jest ideą z Kursu Cudów, że nie rozpoznajemy prawdziwego celu. Cel, który nadałem światu, doprowadził do jego przerażającego obrazu. Wytworzył koszmary przez iluzję, przykrywającą rzeczywisty świat.

Jeśli potrafimy osiągnąć stan umysłu „nie wiem”, to rozwiążemy wszystkie nasze problemy. Za „nie wiem” ukrywa się wielka miłość Boga, która wszystko wie w prawdzie. To chwila „tu i teraz”, gdzie spływa łaska od Boga w postaci objawienia.

ZEN proponuje – porzuć wszystkie opinie!
Chrześcijaństwo podobnie - pozbądź się swoich grzechów ( grzech to osądzająca myśl o przeszłości).
Wiedza duchowa – znajduje techniki uwalniania od przeszłości.
Kurs Cudów – proponuje przebaczenie, które odwraca to, co wytworzył lęk.

Do osiągnięcia chwili obecnej potrzebujesz porzucić tylko osądy i żyć w szczęśliwej chwili teraźniejszej.  Szczęście to brak myślenia. Prawdziwą naturę nie da się zobaczyć ale można ją doświadczyć. Szczęście – to doświadczenie obecności. W medytacji obserwowania oddechu, który jest zawsze „teraz”, można osiągnąć stan obecności. To najprostsza metoda pozbycia się iluzji. 


 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena