Osoby współpracujące z programami partnerskimi zastanawiają się zwykle jak zwiększyć swoje przychody z polecania produktów czy usług. Istnieje pewna ciekawa koncepcja, która pozwoli świadomie zwiększyć prowizję partnerską.

Data dodania: 2011-09-29

Wyświetleń: 1360

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Zasada ta jest na tyle ciekawa, że można ją wdrażać dowolnie wiele razy i za kazdym razem otrzymywać ciekawe rezultaty w postaci coraz większych kwot na koncie bankowym.


Każdy partner, który poważnie podchodzi do swojego zajęcia, stale poszukuje metod na zwiększenie swoich zarobków. Jest to jednen z najpopularniejszych tematów wśród partnerów - jak zarabiać więcej?

Rozwiązań oczywiście wymyślono całe multum - wystarczy skorzystać z wyszukiwarki, aby się o tym przekonać. Partnerzy jednak dalej poszukują nowych pomysłów, między innymi dlatego, że te istniejące są czasami mało skuteczne, trudne do zastosowania lub po prostu drogie. Potrzebna jest jedna spójna idea, która każdemu z partnerów da możliwość zwiększenia swoich zarobków z działania w internecie.

Aby jak najwięcej osób mogło z niej skutecznie skorzystać, taka idea powinna być:
- prosta, zrozumiała dla każdego
- łatwa do zastosowania bez konieczności zgłębiania tajników działania różnych skrytptów, programów, systemów
- niedroga lub dostępna za darmo

Jak się domyślasz, Czytelniku, taka idea istnieje. Została opracowana właśnie dla zwiększania zysków ze sprzedaży produktów lub usług, dlatego doskonale nadaje się do zastosowania w branży programów partnerskich.

Jakie zmiany daje wprowadzenie jej w życie?
Najprościej mówiąc - zaczniesz zarabiać więcej!
Dalej - będziesz w stanie stale ten wzrost zwiększać.
I jeszcze - zapanujesz nad swoimi przychodami. To Ty będziesz decydował/decydowała o tym, ile w danym miesiącu chcesz zarobić.

Chcesz konkretów? Opiszę Ci wszystko ze szczegółami.

Sekret, który chcę Ci przedstawić to metoda niejakiedo Edwarda Deminga.

Osobnik ten zastanowił się pewnego dnia nad czynnikami, od których zależy sprzedaż. Doszedł do wniosku, że zależna jest ona od trzech czynników:
- ilosci klientów
- średniej wielkości zakupu
- średniej częstotliwości transakcji

czyli od tego ilu klientów ile razy np. w roku kupi produkty o większej lub mniejszej wartości.

Wygląda niepozornie i wydaje się oczywiste, prawda? Tak, masz rację. Pokażę Ci jednak dlaczego powinieneś/powinnaś się tym zainteresować.

Oznaczmy każdzy z wyżej wymienionych czynników literką:
- ilość klientów - k
- wielkość zakupu - w
- czętotliwość transakcji - c

Sprzedaż (S) można więc zapisać jako wzór:

S = k x w x c ("x" oznacza mnożenie)

Na przykładzie:

Załóżmy, ze firma ma w roku 300 klientów, każdy z nich kupi produkty firmy średnio dwa razy w roku i za jeden taki zakup zapłaci np. 100 zł.

S = 300 x 100 zł x 2 = 60 000

Firma sprzedała produkty o łącznej wartości 60 000 zł.

Zaraz zobaczysz co z tego wzoru wynika dla Ciebie, ale najpierw zobacz jak partnerzy w PP mogą stosować ten prosty wzór:

Możliwość 1 - zarabianie bez uwzględnienia drugiego poziomu (i kolejnych)


W poniższym przykładzie skupimy się na zarabianiu "samodzielnym", czyli zapominamy na chwilę, że istnieje coś takiego jak wielopoziomowe programy partnerskie.

Wysokość prowizji = ilość klientów, którzy kupili z polecenia x średnia prowizja x ilość zakupionych produktów.

Na przykład: w tym miesiącu kupiło z mojego polecenia 1000 osób, każda z nich kupiła 2 ebooki, na jednej takiej transakcji zarobiłem 10 zł. Moja prowizja w tym roku to 2000 zł.

Proste i logiczne, więc gdzie ten super pomysł o którym się tak rozwodziłem na początku?

Jest równie prosty jak to nasze mnożenie. Przeczytaj poniższe zdanie uważnie:

Jeśli podniesiemy podane wyżej liczby choćby nieznacznie, uzyskamy dużo lepszy wynik końcowy.

Zobacz:

Niech z mojego polecenia kupi 110 osób zamiast poprzednich 100, czyli 10% więcej i niech każda kupi 3 ebooki - 50% więcej. Liczymy:

110 osób x każda kupiła 3 ebooki x na jednej transakcji zarobiłem 10 zł = 3300 zł.

Otrzymaliśmy wynik o 65% lepszy niż poprzednio. Gdybyśmy jeszcze zdołali podnieść średnią wartość jednej prowizji (np. gdy ktoś kupi droższe ebooki) np. 12 zł zamiast 10 zł - wynik będzie jeszcze lepszy:

110 osób x każda kupiła 3 ebooki x na jednej transakcji zarobiłem 12 zł = 3960 zł.

Daje nam to łączną prowizję niemal 100% wyższą niż w pierwszym przykładzie (2000 zł)!

Zauważ, że każdy czynnik zwiększamy nieznacznie, co nie powinno być trudne do osiągnięcia.

Możliwość 2 - wielopoziomowy program partnerski


Zajmijmy się teraz sytuacją, w której zapraszasz innych do współpracy - budujesz swój drugi poziom. Na razie zostawmy poziomy trzeci i dalsze, żeby nie komplikować.

W większości PP dostajesz np. 20% od obrotu wygenerowanego przez partnerów na Twoim drugim poziomie.

Wiemy już, że Twoje zyski liczymy wzorem:

Z = k x w x c

Jeśli natomiast mamy wyliczyć ile zarobisz z pracy partnerów "pod" Tobą, to musimy najpierw wiedzieć jaki dostaniemy procent od ich obrotu. Załóżmy, że dostaniesz równowartość 20% tego, co zarobią partnerzy "pod" Tobą.

Twój zysk od jednego partnera = 20% x kp x wp x cp.

- ilość klientów partnera pod Tobą - kp
- wielkość zakupu jego klientów - wp
- czętotliwość ich transakcji - cp

Twój zysk od wszystkich partnerów pod Tobą = 20% x kp x wp x cp x ilość partnerów

Załóżmy, że każdy partner pod Tobą ma miesięcznie 20 klientów, każdy z klientów kupuje 1 ebooka miesięcznie, a partner zarabia 10 zł. Masz pod sobą 10 partnerów.

Twój zysk = 20% x 20 x 1 x 10 zł x 10 = 400 zł

Gdybyś teraz poświęcił/poświęciła nieco czasu na nauczenie ich jak mogą sprzedawać więcej ebooków, to ta liczba diametralnie by wzrosła. Niech każdy z partnerów ma jednego klienta więcej. Tylko jednego.

Twój zysk = 20% x 21 x 1 x 10 zł x 10 = 420 zł

20 zł więcej dla Ciebie. Nie robi wrażenia? To zwiększmy teraz każdy z czynników:

Twój zysk = 20% x 22 x 2 x 12 zł x 12 = 1267,2 zł Trzy razy więcej pieniędzy! Plus do tego prowizja ze sprzedaży wygenerowanej przez Ciebie!

Jak widzisz, wystarczy każdy ze składowych czynników powiększyć nieznacznie, a efekt będzie wręcz zaskakujący, bo mnożenie robi swoje. Nie ma tu żadnych niezwykłości - to czysta matematyka. Szkoda, że w szkołach takich rzeczy nie uczą, prawda? ;)

Ja te prawa wykorzystauję bardzo skutecznie, polecam również i Tobie.

Od dzisiaj czas, abyś i Ty zdał/zdała sobie sprawę, że niewielkie zmiany na plus mogą skutkować wielkimi rezultatami. Przeczytaj ten artykuł jeszcze raz na spokojnie i policz wszystko samodzielnie.

Od dzisiaj nie przejmuj się, że musisz się jeszcze wiele nauczyć. Rób małe postępy, a rezultaty będą co najmniej dobre.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena