Kilmat, Moc i Esencja, tak można w trzech słowach opisać nowe dzieło grupy Mastodon. Krążek pokazuje ogrom pomysłów na muzykę i kapitalne umiejetności technicze a także wokalne Amerykanów.

Data dodania: 2011-09-28

Wyświetleń: 1397

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

      Od dwóch dni wsłuchuję się w nową płytę grupy Mastodon i muszę powiedzieć, że dopiero ten krążek mnie przekonał do twórczości grupy. Świetne połączenia melodii z załamaniem temp, czysty przejmujacy wokal i kapitalna praca perkusji, tak można opisać to co na tej płycie dostajemy w postaci 13 utworów.

   Pierwszy singlowy "Black Tongue" rozpoczyna sie miażdżącym riffem, którego nie sposób nie zapamiętać, utwór od razu wpada w ucho. Co prawda nie ma w nim jakiegoś efektywnego refrenu ale kompozycja jest niemal idealna. Drugi na płycie "Curl Of The Burl" to troche TOOL-owy klimat (co prawda pełno nawiązań do grupy TOOL  w twórczości opisywanego przezemnie zespołu). Jest ciekawy refren i oryginalana praca instrumentów, świetne wstawki solowe, proste ale efektywne. Trzeci "Blasteroid" zwiera nawet black metalowe zajazdy muzyczno wokalne aczkolwiek wiemy ciągle kto gra, tu rządzą gitary, kapitalne riffy ! Kolejny "Stargasm" to jeden z moich faworytów spokojny początek który z nienacka przeradza się w świetny klimatowy riff i tutaj wokal jest mistrzowski, świetne rozpędzania głosu i zwolnienia instrumentów. Dawno nie słyszałem takiej oryginalności u wykonawców metalowych. "Octopus has no friends" to kolejna dawka melodii gitarowej. Na początku już słyszymy patent, który się przeplata przez cały utwór i można powiedzieć, że wariuje troszkę przez to cały kawałek. Załamań tępa też tu troszke i właśnie te połączenie z melodią to jest ta wariacja, którą tu słyszymy. "All The Heavy Lifting" to jest kawałek z refrenem, refrenem który robi tu wielkie UHHH, o instrumentach tu nie będę pisał tu jest refren dla mnie bombowy. Numer tytułowy to w sumie ballada, spokojna, melancholijna i klimatowa, bardzo pasująca do reszty kawałków. Skoro już przy balladach jesteśmy to od razu wspomnę o utworze "The Sparrow" konczacym płytę, bardzo spokojny kawałek przygotowujacy słuchacza do zakończenia tej muzycznej ekstazy. Na płycie znajdujemy jeszcze utwory "Dry Bone Valley" (bardzo dynamiczny), "Thickening" (wolny i troszke śmieszny), "Creature Lives" (demoniczny pełen różnych strasznych dzwięków), "Bedazzled Fingernails" (kapitalny tekst i fajne bujanie instrumentów) i najbardziej dynamiczny "Spectrelight".

   Zespół Mastodon na tej plycie pokazuje że w metalu można jeszcze dużo odkrywać. Duża przyszłość dla tej grupy bo moim zdaniem są coraz lepsi i daleko im do wypalenia. Polecam nowy album i dziękuję za lekturę mojego artykułu.

Pozrawiam Piotrek.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena