Podczas wakacji urlopowicze korzystać muszą nie tylko z takich udogodnień życia codziennego jak biuro rachunkow, ale i z pomocy medycznej. Na drugim końcu Polski również mamy prawo do opieki lekarskiej.

Data dodania: 2011-08-12

Wyświetleń: 625

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Warunek jest tylko jeden. Podstawą jest ubezpieczenie, a dowód najlepiej jest mieć przy sobie w każdej chwili i każdym momencie. Należy znać swoje prawa jako pacjenci, aby nie zostać nabitym w butelkę. Przychodnie korzystają z niewiedzy wczasowiczów i każą płacić za usługę.

Każdy szpital oraz przychodnia, która ma podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem zdrowia nie ma prawa pobierać opłat za pomoc udzieloną dzieciom do osiemnastego roku życia. Bez względu nawet na to czy mają wykupione ubezpieczenie zdrowotne. Warunek w przypadku dzieci niepełnoletnich jest taki, że muszą mieć polskie obywatelstwo i mieszkać w Polsce. Jeśli chodzi o dorosłych pacjentów, którzy w czasie wypoczynku mieli uszczerbek ciała lub organizm zaczął szwankować również mają pełne prawo do opieki medycznej. Niezależnie gdzie się znajdują. Pomoc jest potrzebna każdemu choremu. Przekroczeniem prawa są bzdury opowiadane przez recepcjonistki, że pacjent nie jest zapisany na listę do lekarza lub jest z innego miasta. Narodowy Fundusz Zdrowia ma obowiązek pokryć koszty leczenia, a lekarz nie ma prawa odmówić leczenia. Jednakże gdyby pacjent rzeczywiście nie miał przy sobie aktualnego dowodu ubezpieczenia zostanie obciążony kosztami. Ale opieka oraz pomoc zgodnie z przysięgą Hipokratesa należy się każdemu bez wyjątku. Jeżeli w przeciągu siedmiu dni przedstawi się ważny dowód ubezpieczeniowy koszty zostaną zwrócone.

Warto znać przepisy z zakresu prawa nie tylko cywilnego. Pomóc nam to może w wielu, częstokroć nagłych przypadkach. Nie tylko nie zostaniemy oszukani na grube pieniądze, ale będziemy mieli satysfakcję, że poradziliśmy sobie bez interwencji prawnika.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena