Biblioteki szkolne w większości przypadków nie cieszą się wielką popularnością wśród uczniów. Utożsamiane są wyłącznie z nudnymi lekturami i starszą panią za biurkiem. Bibliotekrze od lat starają się zwalczyć ten stereotyp, a komputeryzacja i stałe łącze internetowe wiele mogą im pod tym względem pomóc.

Data dodania: 2011-06-26

Wyświetleń: 2374

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wiele osób wspomina swoją panią bibliotekarkę ze szkolnych lat jako podstarzałą i wiecznie zaczytaną szarą myszkę. Dziwne, ale Polska jest jednym z nielicznych (jeśli w ogóle nie jedynym) krajem, gdzie ta grupa zawodowa nie cieszy się ogromnym szacunkiem i podziwem. Bibliotekarz musi posiadać niezwykle rozległą wiedzę z różnych dziedzin, a jego praca wcale nie sprowadza się do całodziennego czytania książek. Osoby pracujące w bibliotekach szkolnych muszą dodatkowo posiadać jeszcze inne cechy, takie jak właściwe podejście pedagogiczne, pomysłowość i otwartość. Walka o zainteresowanie ucznia (szczególnie w straszych klasach) jest niezwykle trudna. Bibliotekarze muszą konkurować z dzisiejszymi rozrywkami, a więc w dużej mierze również z Internetem.

Na szczęście nowe technologie wcale nie muszę skreślać roli biblioteki. Dobry pedagog powinien umiejętnie wykorzystać wszystko to, co daje mu sieć internetowa. Katalogi książek szkolnych coraz częściej dostępne są dla uczniów online. Wiele bibliotek korzysta także z komputerów, skanerów i innych urządzeń unowocześniających pracę z młodzieżą. Nie można jednak spocząć na laurach! Biblioteka musi stać się centralnym ośrodkiem doszkalania dzieci, centrum pomocy w nauce, ale również zajęć pozalekcyjnych. W tym celu trzeba podążać za rozwojem technicznym świata.

szkolna biblioteka

Znane mi są biblioteki, które starają się wykorzystywać możliwości Internetu do przyciągnięcia młodzieży. Katalog online niezwykle ułatwia sprawę zarówno od strony bibliotekarza jak i ucznia. Dodatkowo coraz częściej można spotkać się ze stroną www biblioteki szkolnej. Jej wykonanie nadzoruje bibliotekarz, ale to głównie dzieci angażują się w tworzenie serwisu. Do tych celów bibliotekarze popularnie stosują darmowe kreatory www czy blogi internetowe. Są to bardzo proste sposoby na tworzenie stron www. Nawet bibliotekarz nie posiadający żadnej wiedzy w tym zakresie bez problemu zbuduje witrynę biblioteki szkolnej, a udział w tym przedsięwzięciu dzieci uczyni stronę bardziej dostosowaną do ich potrzeb.  Młodzież docenia takie gesty i chętniej współpracuje wtedy z nauczycielem.

Jeszcze inny sposób na wykorzystanie Internetu w bibliotece to zaoferowanie uczniom wspólnych inicjatyw. Może to być kontakt z młodzieżą z zagranicy poprzez przykładowo portale społecznościowe. Są też specjalne akcje promujące przyjaźń dzieci z całego świata. Przykładowo proponuje się im nakręcenie filmu w języku angielskim o swojej klasie czy szkole i umieszczenie go na specjalnym portalu. Osoby zaangażowane w projekt dyskutują z ludźmi z całego świata i poznają nowe kultury oraz zwyczaje. W Stanach swego czasu chętnie budowano społeczności wirtualne lub nawet odwzorowywano całe budynki bibliotek w wirtualnych światach typu Second Life. Organizowano tam wirtualne spotkania z nauczycielami z innych krajów.

Bibliotekarze powinni też oczywiście dbać o zainteresowanie dzieci dobrą książką. Warto w tym celu zerknąć do Internetu w poszukiwaniu ciekawych portali promujących książkę. Należy wskazać uczniom najcenniejsze serwisy, pokazać skąd brać interesujące dla nich książki, co warto czytać. Niektóre większe biblioteki mają ciekawe nowoczesne serwisy i projekty. Wirtualne zbiory nie są już niczym nowym, a często nie znanym wśród młodzieży. Dobrym pomysłem u starszych dzieci może  też być omówienie istnienia e-booków i zachęcenie do takiej lektury. Można stworzyć bazę ciekawych linków dotyczących książek, recencji, portali dla fanów i innych wartościowych witryn. Gry komputerowe z kolei nie muszą stanowić zagrożenia dla biblioteki. Należy pokazać dziecku, że większość idoli z gier ma swoje odpowiedniki lub nawet korzenie w bohaterach książkowych. Jest jeszcze wiele innych możliwości. Bibliotekarz musi z nich skorzystać by zawalczyć o zainterowanie tak wybrednych w sprawach rozrywki dzieci.

Trzeba pokazać, że biblioteka też może być fajna i nowoczesna. Wystarczy włożyć w to trochę własnej energii i pomysłowości. Nauczyciel nie powinien wstydzić się skorzystać z wiedzy i umiejętności swoich podopiecznych, jeśli wspólnie mogą stworzyć coś wartościowego. Taka relacja może tylko pomóc bibliotece i uczynić ją prawdziwie atrakcyjnym miejscem. Potencjał Internetu to bardzo istotny czynnik na drodze zdobywania zainteresowania książką i wiedzą. Bibliotekarz musi tylko dobrze podejść do tematu i uwierzyć, że sieć witryn www może mu tylko pomóc, a nie zaszkodzić.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena