Są też tacy, którzy wybierają enoturtykę – czyli turystykę winiarska. Ta odmiana turystyki jest obecnie najszybciej rozwijającą się gałęzią światowego przemysłu turystycznego. Staje się to ogromną szansą rozwojową dla wielu producentów wina na całym świecie. Enoturystyczny boom może być lekiem dla małych gospodarstw winiarskich.
Ten rodzaj turystyki wybrać mogą jedynie znawcy sztuki winiarskiej. Powinni charakteryzować się otwartością oraz chłonnością wiedzy związanej z winem, jego wytwarzaniem oraz szeroko pojętą kulturą winiarską. Ta forma wypoczynku polega na wycieczkach po regionach winiarskich ściśle związanych z produkcją wina. Mogą to być zarówno winnice, winiarnie czy gospodarstwa winiarskie. Turyści mają do dyspozycji cały wachlarz atrakcji oraz rozrywek podczas wkroczenia na szlaki winiarskie. Przesłankami podróżowania enoturystów są przede wszystkim degustacje i poznania nowych win oraz nowatorskich konfiguracji szczepów, różnorodnych tradycji kulinarnych i winiarskich, pogłębienie teoretycznej wiedzy na temat wina czy w końcu zakupy. Przy okazji możliwy jest wypoczynek w unikalnej atmosferze miejsca regionu, w których powstaje wino. Właściciele również nastawienie na ten typ turystyki często oferują swoim gościom różnego rodzaju kursy oraz wykłady związane z uprawą winorośli, wytwarzaniem wina oraz klasyfikacji terroiru. Można poznać wszystkie czynniki, które nadają nie tylko kwintesencję, ale i duszę poszczególnym rocznikom win.
Wycieczki takie nie mają charakteru sezonowego. Na ścieżki szlaków winiarskich można wyruszyć w każdej porze roku. Zarówno latem jak i zimą możliwe jest połączenie przyjemnego z pożytecznym i oprócz rozwoju hobbistycznego czerpać z uroków otaczającej pory roku. Zimą wyruszyć na narty, a latem wskakując w bikini zrelaksować się na piaszczystej plaży. Jednakże nie każdy smakosz wina może sobie na to pozwolić. Nic straconego. Istnieją domy wina gdzie można je degustować do woli. Nie tylko w włoskie restauracje jest bardzo bogaty, ale również francuskie czy niemieckie, które to posiadają bogatą kartę win. Przy okazji posiłku można zasięgnąć rady sommeliera i skosztować idealnie wpasowanego do posiłku wina, co wpłynie bardzo pozytywnie nie tylko na trawienie, ale i samopoczucie.