Tak, jak najbardziej. Tutaj dowiesz się jak korzystać ze swoich uprawnień. Zasadą jest, iż masz 10 dni na odstąpienie od umowy. Tutaj dowiesz się jak termin ten może zostać wydłużony do 3 miesięcy. 

Data dodania: 2011-06-15

Wyświetleń: 151

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Kwestia odstąpienia od umowy zawartej na odległość została uregulowana w ustawie o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny z dnia 2 marca 2000 r. (Dz.U. Nr 22, poz. 271). 

Na początku warto przybliżyć pojęcie umowy zawieranej na odległość. Zgodnie z art. 6 ust. 1 powyższej ustawy jest to taka umowa, która zawierana jest z konsumentem bez jednoczesnej obecności obu stron oraz przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość. Dodatkowo musi być spełniony warunek, że kontrahentem konsumenta jest przedsiębiorca, który w taki sposób zorganizował swoją działalność.  

Przykładowo – kupujesz korzystając z opcji KUP TERAZ buty na Allegro od sprzedawcy, który jest przedsiębiorcą. Dlaczego zaznaczyłem opcję KUP TERAZ? Bo do sprzedaży z licytacji nie mają zastosowania przepisy o umowach zawieranych na odległość.

Wracając do naszego przykładu. Zasadą jest, iż masz 10 dni na odstąpienie od tak zawartej umowy sprzedaży butów. Termin ten liczy się od dnia wydania rzeczy. 

A więc skąd tytułowe 90 dni na odstąpienie od umowy? 

Otóż jeżeli sprzedawca nie potwierdzi pewnych informacji (o nich powiemy za chwilę) to termin, w którym konsument może odstąpić od umowy, wynosi trzy miesiące (czyli w przybliżeniu 90 dni) i liczy się również od dnia wydania rzeczy. Pamiętaj jednak, że jeżeli po rozpoczęciu biegu tego terminu otrzymasz jednak  potwierdzenie tych informacji, to termin ulega skróceniu do dziesięciu dni od daty otrzymania tych informacji. A zatem maksymalny możliwy termin na złożenie oświadczeniu o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość to 3 miesiące. 

Teraz przejdźmy do informacji, których brak pisemnego potwierdzenia powoduje wydłużenie terminu na odstąpienie od umowy. Wyliczenie tych informacji znajdziemy w art. 9 ust. 1 wyżej wspomnianej ustawy. Mowa jest tam o następujących informacjach: 

   • imieniu i nazwisku (nazwie), adresie zamieszkania (siedziby) przedsiębiorcy oraz organie, który zarejestrował działalność gospodarczą przedsiębiorcy, a także numerze, pod którym przedsiębiorca został zarejestrowany,

   • istotnych właściwościach świadczenia i jego przedmiotu,

   • cenie lub wynagrodzeniu obejmujących wszystkie ich składniki, a w szczególności cła i podatki,

   • zasadach zapłaty ceny lub wynagrodzenia,• kosztach oraz terminie i sposobie dostawy,

   • prawie odstąpienia od umowy w terminie dziesięciu dni, ze wskazaniem wyjątków (m.in. umowa o dostarczania prasy),

   • kosztach wynikających z korzystania ze środków porozumiewania się na odległość, jeżeli są one skalkulowane inaczej niż wedle normalnej taryfy,

   • terminie, w jakim oferta lub informacja o cenie albo wynagrodzeniu mają charakter wiążący,

   • minimalnym okresie, na jaki ma być zawarta umowa o świadczenia ciągłe lub okresowe,

   • miejscu i sposobie składania reklamacji,

  • prawie wypowiedzenia umowy w przypadku gdy umowa została zawarta na czas nie oznaczony. 

Dodatkowo ustawa nakłada obowiązek jasnego i zrozumiałego sformułowania powyższych informacji. Co trzeba jeszcze raz podkreślić – sprzedawca jest obowiązany do ich pisemnego potwierdzenia. 

Wniosek jest taki. Jeżeli zawarłeś umowę na odległość (tak jak np. w naszym przykładzie) i sprzedawca nie potwierdził pisemnie informacji wyżej wymienionych (albo w ogóle Cię o nich nie poinformował nawet za pomocą środka porozumiewania się na odległość) to masz 3 miesiące na odstąpienie od takiej umowy. Wydaje się również, iż brak niektórych informacji albo brak ich pisemnego potwierdzenia również wydłuża termin na odstąpienie od umowy. Ustawa stanowi, iż brak potwierdzenia dotyczy wszystkich wyżej wymienionych informacji. Nie różnicuje ich na ważne i mniej ważne. Stąd można wysnuć wniosek, iż dopiero potwierdzenie przez sprzedawcę wszystkich informacji czyni zadość obowiązkowi nałożonemu przez ustawę. Przydałoby się jednak w tej sprawie jednoznaczne orzeczenie sądu wyjaśniające tę kwestię. 


Na koniec jeszcze jedna uwaga. Odstąpić od umowy możesz również reklamując dany towar. Przykładowo przy reklamacji obuwia. Odstąpienie od umowy i żądanie zwrotu pieniędzy jest jednym z uprawnień konsumenta reklamującego towaru tytułem niezgodności towaru z umową. Jednak na ten temat więcej dowiesz się tutaj

Licencja: Creative Commons
0 Ocena