Targ warzywny to prawdziwa skarbnica zdrowych produktów. Czy wiesz dlaczego marchewka z targu ma inny smak i kolor niż ta z supermarketu ? I dlaczego dłużej zachowuje świeżość ?

Data dodania: 2011-05-07

Wyświetleń: 1893

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Sekret drugi : świeżość produktów.

Na targu rzeczywiście znajdziemy dobre produkty, ale nie bądź naiwny, tam też są handlarze, którzy kupują na giełdzie od tego kto ma tańszy towar.

Kiedy będziesz tam chodzić częściej to zauważysz kto handluje, a kto sprzedaje swoje własne produkty. Wybieraj warzywa od rolników. Poznasz ich łatwo po spracowanych dłoniach, a ich warzywa po tym, że są mniej okazałe od innych (bo mają mniej chemii, albo nawet wcale), często ze śladami ziemi. Przyjrzyj się, czy wyjmują te warzywa ze skrzynek  (czyli z własnych zapasów), czy z plastikowych worków lub siatek (to znak, że są prosto z giełdy). Nie mówię wcale że warzywa z giełdy są niedobre,  ale jeśli je porównasz z takimi od gospodarza, to zauważysz różnicę.

Kiedy już namierzysz właściwego producenta, to trzymaj się go. Ziemniaki i marchew przechowywane w kopcach są lepsze od tych z chłodni.

Teraz już możesz przerabiać te plony na sałatki, zapiekanki, surówki, warzywa z wody, lub gotowane na parze. Mają w sobie tyle smaku, że nie trzeba ich za dużo przyprawiać, a kolory sprawią, że nawet niejadek się na nie skusi.

Żeby mieć pewność, że warzywa są świeże a nie utrwalane chemią, kupuj te, które rosną w Polsce. Nie muszą wtedy daleko wędrować zanim trafią na Twój stół.

Tak właśnie robią francuskie gospodynie. Francja podobnie jak Polska jest dużym krajem, o zróżnicowanych uprawach i hodowlach. Korzystaj jak najwięcej z miejscowych produktów.

Urozmaiceniem będą miejscowe specjalności podczas Twoich wakacyjnych czy weekendowych wyjazdów.

Kiedy Francuzi jadą z rodziną na wakacje nad morze, to jedzą te ryby i owoce morza, które tam są łowione. Kiedy jadą w góry, to jedzą sery, kiedy do Normandii, to jedzą wszystko na bazie jabłek i camembert’a oraz „l’agneau présalé” czyli jagnięcinę ze stad wypasanych na słonych od wody morskiej łąkach. W Bretanii jedzą naleśniki z mąki gryczanej a w centralnej Francji pyszne steki wołowe.

Dzięki takiemu podejściu do lokalnej kuchni odkryjesz wiele nieznanych potraw i poznasz najlepszy smak miejscowych produktów.

Myślę, że wystarczająco Cię zachęciłam do odwiedzenia targu i do zabawy w detektywa odkrywającego kto ze sprzedających jest prawdziwym producentem a zatem kto ma najlepszy jakościowo produkt. Trzymając się tej zasady sprawisz, że wszystkie Twoje posiłki będą smaczne i pachnące. Możesz również gotować dania z innych narodowych kuchni, używając ZAWSZE świeżych, lokalnie produkowanych warzyw i owoców.

Dobrym pomysłem może być tarta francuska, podstawowa zapiekanka kuchni francuskiej.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena