Coraz częściej młode pary na swój ślub poszukują i decydują się na wynajęcie niebanalnego pojazdu. Na rynku jest bardzo dużo firm oferujących wynajem samochodu na tę jedną z najważniejszych w życiu uroczystości.

Data dodania: 2011-04-21

Wyświetleń: 1811

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Obecnie, każda szanująca się firma, posiada w swojej „flocie” auta z różnych segmentów, zdolne zadowolić nawet najwybredniejsze gusta. Wśród bogatej oferty aut do ślubu coraz częściej możemy spotkać ogromne, białe limuzyny z bogatym wyposażeniem. Przeznaczone są na przejazd nowożeńców niemal z całym orszakiem.

Proszę sobie tylko wyobrazić taką długą, lśniącą limuzynę, z rozsuwanym dachem. A w środku… Na podłodze eleganckie dywany, do siedzenia wygodne, aksamitne kanapy, a na stoliku kieliszki z szampanem i wazon z finezyjnymi kwiatami. Z głośników sączy się dyskretnie muzyka i tylko w tle pobrzmiewa cichutki szum silnika… Do tego szofer w stroju stosownym do okoliczności. Tak, takie przeżycie zapamiętuje się na bardzo długo.

Oczywiście jest też urozmaicona oferta dla miłośników stylu retro. Wspaniałe pojazdy ze wspaniałych lat 30-stych, a nawet 20-stych. Ciekawostką jest to, że niełatwo wcale takim pojazdem kierować. Od zaprzyjaźnionego właściciela dowiedzieliśmy się, że nauka kierowania takim zabytkiem trwa co najmniej kilka miesięcy. Wypożyczalnia samochodów Gdańsk, również oferuje samochody, które z powodzeniem można wykorzystać jako pojazdy ślubne.

Przejazd takim cudeńkiem robi wrażenie na wszystkich, para młoda szczęśliwa, a wszystkie ciocie i wujkowie koniecznie pragną mieć fotkę przy takim cacku. Z doświadczenia możemy podpowiedzieć, że warto zwrócić uwagę na pewne szczegóły związane z dekoracją ślubną takiego auta. Po pierwsze i tu obowiązuje zasada „im mniej, tym więcej”, czyli im mniej ozdób tym więcej elegancji uzyskamy. Warto też wiedzieć, że wszelkie ozdoby kwiatowe mogą być mocowane jedynie na tzw. przyssawki wodne. Powinna o tym wiedzieć wcześniej kwiaciarnia i odpowiednio przygotować wszelkie stroiki. Nasza kwiaciarnia zapomniała. Proszę sobie wyobrazić minę Pana „kierownika” citroena z 1936 roku, kiedy dostał kilka stroików do przymocowania na takich lśniących, zabytkowych klamkach. Nie dało rady! Tatuś musiał odwiedzić kwiaciarnię ponownie i wrócić w kilka minut. Udało się zdążyć, ale nikomu nie życzymy takiego zamieszania z powodu niewinnych kwiatków.

Oczywiście koszty wynajęcie super auta do ślubu nie są małe, ale cóż… to jedyna w swoim rodzaju okazja w życiu. Poza tym, gorąco doradzamy negocjowanie ceny. Ze swojego doświadczenia wiemy, że u każdego oferenta mogliśmy zejść z ceną około 30 %. Ostatecznie wybraliśmy czarną „cytrynkę” za całkiem przyzwoite pieniądze.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena