Artykuł nawiązuje do prostej z pozoru spawy, jaką jest zarobek brokera. Jednak jeśli bliżej się temu zagadnieniu przyjrzeć okazuje się, że mechanizm ten nie jest taki prosty i łatwy na jaki wygląda.

Data dodania: 2011-03-01

Wyświetleń: 2850

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jeszcze 15-20 lat temu dostęp do globalnego rynku walutowego miały jedynie banki na rynku międzybankowym. Pośredniczyły one w transakcjach zawieranych przez dużych inwestorów i wspierały firmy działające w handlu zagranicznym. Inwestor o mniejszym portfelu zmuszony był korzystać z usług kantorów wymiany walut, bądź z uprzejmości kantorów mobilnych tzw. cinkciarzy walutowych robiących interesy na kolanie. Współcześnie, platformy walutowe to zupełnie inna jakość oferowanych usług. Oferują one swoim klientom zawieranie transakcji na walutach w mgnieniu oka.

Każdy broker walutowy informuje na swoich stronach, że nie pobiera żadnych prowizji i okrytych opłat. Zarobkiem dla brokera jest spread pomiędzy ceną BID i ASK. I to wszystko jest „prawie” prawda. Zatem jak to jest z tym spreadem? Spread potocznie kojarzy się z widełkami cen, ale jest to w rzeczywistości różnica pomiędzy ceną zakupu i ceną sprzedaży. Jak to wygląda na tabeli ofert u brokera? Mamy trzy kolumny. Pierwsza kolumna to nazwa symbolu instrumentu finansowego, druga to cena BID, trzecia to cena ASK. Jeśli np. dla pary walutowej EUR/USD chcemy otworzyć krótką pozycję to powinniśmy nacisnąć w zleceniu cenę BID, natomiast dla pozycji długiej wciskamy cenę ASK. W tym miejscu należy szerzej wyjaśnić kwestię zamykania pozycji. Nie wystarczy kliknąć zlecenie przeciwstawne do otwartej pozycji, ponieważ uruchomimy zlecenie hedge[1]. Wtedy na rachunku mogą wystąpić dwie przeciwstawne pozycje BUY i SELL dla tej samej pary walutowej Zamkniecie pozycji może nastąpić tylko poprzez wywołanie zlecenia zamykającego otwartą wcześniej pozycję. Warto również upewnić się, jaki rodzaj zleceń broker oferuje.

Wracając do kwestii spreadu. W momencie, gdy otworzymy krótką lub długą pozycję, to po upływie 1-2 sekund automatyczny system księgowania odejmuje nam z rachunku pieniężnego kwotę równą różnicy pomiędzy ceną BID i ASK. Dla pary EUR/USD przy spreadzie 2 pipsy będzie to 57.85 PLN. Jeden pips zysku, bądź straty jest przybliżeniem 29 PLN i jest to równowartość 10 USD na dzień 11 lutego 2011r. Warto zauważyć, że jeśli para walutowa USD/PLN będzie notowana na poziomie np. 5 PLN za 1 USD, to 1 pips wart będzie 50 PLN, a spreadu będzie miał 100 PLN. Warunkiem tej relacji będzie kurs wymiany dla pary EUR/USD na poziomie 1.35. Nie zapominajmy również, że dla tego przykładu i pary walutowej EUR/USD walutą bazową jest EUR, a walutą kwotowaną USD, a 1 lot = 100.000 EUR[2].

Co się stanie, gdybyśmy chcieli u brokera MM (Market Maker) otworzyć dość dużą pozycje na parze EUR/USD, np. 20 mln EUR czyli równowartość 20 lotów? Oczywiście mamy pokrycie w gotówce zdeponowane na rachunku inwestycyjnym w kwocie np. 5% wartości zlecenia. Otóż może być problem. Broker MM informuje swoich klientów do jakiego wolumenu jednostek walutowych przyjmuje w jednym zleceniu z pełną gwarancją egzekucji. Jeśli jest to wolumen powyżej 5 mln EUR to zlecenie może nie być zrealizowane po cenie jaka by nas interesowała. Jeśli natomiast złożymy cztery zlecenia do 5 mln EUR to system podzieli zlecenia np. na mini loty po 10.000 jednostek waluty i zacznie je stopniowo kompensować ze zleceniami przeciwstawnymi po identycznej cenie i wolumenie dla identycznego czasu ich egzekucji. Takie duże pozycje niestety nie są realizowane w ciągu 1-2 sekund, lecz trzeba nawet poczekać do kilkunastu sekund w zależności od sytuacji rynkowej. Takiego problemu nie ma na kontach demo, bo procedura egzekucji demo zleceń związana jest z pierwszą egzekucją po danej cenie jaka miała miejsce na rachunkach rzeczywistych. Tak, więc takich opóźnień nie ma w egzekucji zleceń w świecie wirtualnych pieniążków.

Na platformie GFT[3], dealbook360, podczas silnej zmienności, widać w okienku realizacji zleceń, jak wartość zlecenia przez okres kilku sekund zmniejsza się kaskadowo od kilkudziesięciu mini lotów do pełnej egzekucji zlecenia. Wniosek jaki można wysunąć z tego zjawiska jest jeden. Broker nie przejmuje ryzyka kursowego związanego ze zleceniem klienta na swoją działalność statutową, choć formalnie broker jest drugą stroną transakcji. Następuje kompensata zleceń przeciwstawnych. Broker, a właściwie funkcja programu platformy walutowej, tzw. auto-dealer systemowy szuka w arkuszu zleceń identycznych przeciwstawnych zleceń o tym samym wolumenie i cenie. Jeśli takie zlecenia są odnajdywane w arkuszu, wtedy przeciwstawne zlecenia są kojarzone i kompensowane metodą księgowania Winien i Ma. W przypadku braku zlecenia przeciwstawnego dla zlecenia po jakiejkolwiek stronie arkusza, broker nie może dokonać jego egzekucji i pobrać należnej mu prowizji wynikającej ze spreadu pomiędzy ceną BID, a ceną ASK.

Jeśli broker pobierając opłatę wynikającą ze spreadu nie kompensowałby zleceń przeciwstawnych to naraża się na poważne konsekwencje utraty płynności finansowej związanej z ryzykiem kursowym. Skutkować to może bankructwem w ciągu bardzo krótkiego czasu. Nawet wystarczy parę godzin, aby firma pozbyła się swoich pieniędzy. Tak, czy owak mitem jest, że broker przejmuje na siebie ryzyko kursowe będąc drugą stroną transakcji[4]. Broker jako druga strona transakcji związany jest z konstrukcją prawną podpisanej umowy, pomiędzy brokerem i klientem. Praktyka pokazuje, że brokerzy, którzy prowadzą prawidłową politykę nakierowaną nie tylko na zysk, ale i na klienta i nie mają problemów finansowych. Takim przykładem jest broker OANDA, który może poszczycić się wysokim poziomem współczynnika zyskowności kont inwestycyjnych[5] swoich klientów na tle konkurencji. Jednak ta ciekawostka wynika z zupełnie innych przyczyn, niż temat poruszanego zagadnienia.

[1] http://www.forex.nawigator.biz/cms.php

[2] http://www.go4x.pl/edukacja/slownik-pojec/lot

[3] http://www.gftforex.com/

[4] http://www.xtb.pl/repository/Zarzadzenia%20/REGULAMIN%20OTC%2007_12_2010.pdf s.13, rozdz.19.1

[5] http://forexmagnates.com/us-forex-brokers-account-profitability-comparison/

Licencja: Creative Commons
0 Ocena