Skoki narciarskie to bardzo ciekawy sport, który uzależniony jest od warunków atmosferycznych. Jednak dla potrzeb telewizji wymyśla się różne sposoby, aby te zawody obywały się szybko i sprawnie bez względu na pogodę.

Data dodania: 2011-02-08

Wyświetleń: 1506

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 4

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

4 Ocena

Licencja: Creative Commons

      Skoki narciarskie to przede wszystkim zawody o Puchar Świata. To one ściągają przed telewizory miliony kibiców skoków narciarskich i jeszcze większe rzesze sponsorów. Polskie skoki narciarskie od dekady kojarzą się z Adamem Małyszem, to on przyciągnął do telewizorów tysiące kibiców. TVP1 wszystkie konkursy skoków transmituje i to przeważnie w najlepszym czasie antenowym. Nikt nie zwraca uwagi na opracowaną ramówkę programową, liczy się tylko oglądalność.

       Polskie skoki to nie tylko Adam Małysz. Przecież kiedyś byli tacy skoczkowie jak: Marusarz, Witke, Przybyła, Fijas, Bobak czy choćby mistrz olimpijski Wojciech Fortuna. To oni zrobili podwaliny pod te wielkie skoki. Gdy skakał Fijas czy Bobak  konkursy odbywały się tylko raz w tygodniu. Puchar Świata w skokach dopiero raczkował i właściwie jego rozwój eksplodował po połączeniu Niemiec. Siła szkoleniowa wschodu i potencjał finansowy zachodu spowodowały fenomenalny ciąg na skoki narciarskie w Niemczech. Do tego poważna stacja telewizyjna, która zadbała o właściwą promocję skoków i ustalenie czasów transmisji w najlepszych godzinach oglądalności.

       Nikt z organizatorów konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich nie bierze pod uwagę warunków atmosferycznych i godzin w jakich powinni skakać zawodnicy. O tym, iż optymalną porą rozgrywania skoków narciarskich są godziny przedpołudniowe niech świadczą konkursy skoków rozgrywane na mamuciej skoczni w Planicy. Każdy konkurs rozgrywany do godziny 11 odbywa się bez większych przeszkód. Konkursy, które odbywają się w południe na innych obiektach także idą bez większych przeszkód. Problem powstaje, gdy konkursy odbywają się późnym popołudniem. Serie treningowe mijają bez problemów. Najnowsze pomysły organizatorów Pucharu Świata w skokach z punktami bonusowymi wynikającymi z pomiaru siły wiatru i zmianami belki startowej to jest przykład na to, że transmisja telewizyjna musi się odbyć o określonej godzinie i trwać dokładnie tyle minut jak to zaplanowano wcześniej.

Czy jednak potężna machina telewizyjna zwycięży z duchem sportu pokaże czas. 

Licencja: Creative Commons
4 Ocena