Narodziny dziecka, to niewątpliwie najważniejsze wydarzenie w życiu rodziny. Niestety wraz z radością z przyjścia na świat nowego członka rodziny, pojawiają się również obowiązki i obawy.

Data dodania: 2011-02-04

Wyświetleń: 1629

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

To na rodzicach spoczywa powinność przeprowadzenia potomka przez dzieciństwo, wiek szkolny i zapewnienia mu najlepszego startu w dorosłość. W tym właśnie momencie beztroscy do tej pory ludzie zmieniają się (a przynajmniej powinni) w świadomych swojej roli rodziców. Z myślą o tym co może się wydarzyć zmieniają swoje przyzwyczajenia. Dbając o dziecko, zaczynają też myśleć o czynnościach, które do tej pory wykonywali automatycznie – spokojniej prowadzą samochód, uważniej rozglądają się przechodząc przez ulicę i generalnie ich skłonność do ryzyka wybitnie się zmniejsza. Wszystko to za sprawą tej małej istoty, którą chcą doprowadzić do momentu, w którym ona będzie w miejscu, które oni zajmują obecnie. Niestety, życie lubi płatać figle i nawet największa ostrożność nie stanowi gwarancji, że założony cel zostanie zrealizowany tak jak zaplanowano. Na tej długiej, bo przynajmniej osiemnastoletniej, drodze do celu, może stanąć wiele przeszkód, od ciężkiej choroby poczynając, na nieszczęśliwym wypadku kończąc. Czy odpowiada za to przypadek, czy los zapisany w gwiazdach, czy też coś zupełnie innego – nie wiadomo i nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Co można zatem zrobić, aby mieć pewność, że ewentualne niepożądane zdarzenie nie wpłynie destrukcyjnie na przyszłość dziecka? Jednym z możliwych rozwiązań jest właściwy dobór produktów ubezpieczeniowych łączących w sobie funkcje asekuracyjne i oszczędnościowe. Tutaj z pomocą przychodzi polisa posagowa. Przyjrzyjmy się zatem co na tę okoliczność proponują ubezpieczyciele. Do przeanalizowania tego zagadnienia wybrałem dwa produkty jednego z towarzystw ubezpieczeniowych. Są to polisa posagowa jako terminowe ubezpieczenie na życie i dożycie oraz polisa posagowa jako ubezpieczenie z funduszami inwestycyjnymi.

Polisa posagowa jako indywidualne ubezpieczenie na życie i dożycie

Ubezpieczenie to należy do tradycyjnych ubezpieczeń i spełnia rolę polisy posagowej. Jest dedykowane ludziom, którzy nie mają skłonności do ryzyka związanego z funduszami inwestycyjnymi. Pozwala bezpiecznie oszczędzać pieniądze i mieć pewność, że nawet gdy ich zabraknie pieniądze będą nadal oszczędzane i regularnie wpłacane na polisę, która w odpowiednim, z góry określonym czasie oraz z góry określonej wysokości zapewni dziecku kapitał na jego start w dorosłe życie.

Jak to zrobić?

Załóżmy, że mamy dwoje rodziców. Oboje pracują, ale dochody jednego z nich przeważają nad dochodami drugiego. Wynika z tego, że gdyby zabrakło głównego dochodu, przyszłość dziecka byłaby utrudniona. Zatem zakładamy polisę. Można ją zawrzeć na okres od 5 do 25 lat. Polisa musi się zakończyć nie wcześniej niż dziecko ukończy 18 lat i nie później niż w dniu zanim ukończy 26 lat. Przyjmijmy zatem, że polisa posagowa jest zakładana dla dziecka, które ma skończone 3 lata. Wynika z tego, że polisa musi być zawarta co najmniej na 15 lat i nie więcej niż na lat 22 (gdyby zawarto ją na 23, zakończyłaby się po 26-tych urodzinach). Przyjmijmy również, że celem polisy jest umożliwienie dziecku zakupu mieszkania lub przynajmniej częściowe sfinansowanie takiego celu (przy odpowiednim wkładzie własnym zawsze łatwiej o kredyt). Załóżmy także, że dziecko będzie się pilnie uczyć, czego rodzice dopilnują i będzie studiować więc pieniądze na mieszkanie będą potrzebne mniej więcej, kiedy dziecko skończy lat 24, a więc zakładany czas oszczędzania na polisie to 21 lat. Ponieważ mamy cel i czas przyjmijmy teraz oczekiwaną kwotę ze składki podstawowej. Dajmy na to, że będzie to kwota 100 000 zł (w niektórych miejscowościach starczy to na zakup małego mieszkania, w innych będzie to znacząca kwota obniżająca wysokość kredytu). Pozostaje wskazanie ubezpieczonego. W naszej symulacji określimy go jako 30-letniego mężczyznę. Wyliczona składka przy tych parametrach, przy wpłacie miesięcznej przez polecenie zapłaty wynosi ok. 403 zł.

Co to daje?

Zyskujemy pewność, że uposażone polisą dziecko w wieku 24 lat otrzyma przynajmniej 100 000 zł posagu, być może więcej (zależy to od wypracowanej rezerwy matematycznej) nawet, jeżeli dojdzie do zgonu ubezpieczonego rodzica. Oczywiście towarzystwo podejmując takie ryzyko przeznacza część składki na cele ochronne. Gdyby doszło do śmierci dziecka zostaną zwrócone wszystkie składki pomniejszone oczywiście o koszty ochrony w czasie kiedy polisa trwała.

Co jeszcze można zrobić?

Można indeksować składkę, aby zwiększyć (urealnić) przyszłe świadczenie. Można w tym celu dokonywać nieregularnych  wpłat jednorazowych, niezależnych od składki regularnej.

Poza urealnianiem sumy świadczenia można zawrzeć dodatkowe umowy ochronne:

Dodatkowe zabezpieczenie przed śmiercią rodzica w nieszczęśliwym wypadku – zapewni, że ubezpieczyciel powiększy świadczenie posagowe o sumę ubezpieczenia na wypadek śmierci ubezpieczonego, jeżeli ubezpieczony straci życie wskutek nieszczęśliwego wypadku (suma ubezpieczenia = 100 000 zł, ubezpieczyciel wpłaca na polisę dodatkowe 100 000 zł). Koszt takiej umowy dla powyżej określonych parametrów to ok. 21 zł / miesiąc.

Dodatkowe zabezpieczenie przed inwalidztwem rodzica – posiadanie tej umowy zwolni ubezpieczającego z opłacania składek na polisę posagową, gdyby u ubezpieczonego wystąpiło inwalidztwo, powodujące jego całkowitą niezdolność do pracy. Koszt dla wskazanych parametrów – ok. 22 zł / miesiąc.

Dodatkowa umowa rentowa – to bardzo atrakcyjna umowa dodatkowa. W przypadku zgonu ubezpieczonego, który jest głównym motorem finansowym rodziny, jej budżet zostałby znacznie zredukowany. Zawarcie tej umowy gwarantuje w takim przypadku (poza świadczeniem z umowy głównej) wypłatę miesięcznej renty na rzecz ubezpieczonego dziecka, do końca okresu polisowego. Koszt przy powyższych parametrach dla renty w założonej wysokości 500 zł wynosi ok. 21 zł / miesiąc.

Jakie są z tego korzyści?

Z umowy głównej mamy pewność, że dziecko zostanie uposażone we właściwym czasie (wskazanym w polisie) wg wybranej sumy ubezpieczenia, nawet gdy rodzic tego nie dożyje) otrzyma posag. Umowy dodatkowe dadzą poczucie spokoju na wszelki wypadek, a w razie nieszczęścia spełnią swoją rolę. Jeżeli wszyscy szczęśliwie doczekają zakończenia polisy – rodzice będą mieli satysfakcję, że mogli zgromadzić dla dziecka środki na start życiowy.

Co jeszcze należy wiedzieć?

W przypadku tego ubezpieczenia, ubezpieczający (opłacający składki) musi być ubezpieczonym (tym, którego życie podlega ochronie). Ubezpieczający nie musi być rodzicem (ani opiekunem ustawowym) dziecka – może to być dziadek, babcia, wujek, ciocia, któreś z rodziców chrzestnych lub ktokolwiek w jakikolwiek sposób zainteresowany przyszłością uposażonego dziecka.

Podsumowanie – najważniejsze informacje

Ubezpieczony jest też ubezpieczającym. W dniu rozpoczęcia ochrony ma ukończone 18 lat i nieukończone 61. Nie musi być rodzicem.

Uposażone dziecko ma nie więcej niż 20 lat.

Czas trwania polisy wynosi minimum 5 lat, a maksimum 25 lat, lecz nie krócej niż do czasu, aż dziecko skończy 18 lat oraz nie dłużej niż do ukończenia 26 roku życia dziecka oraz do ukończenia 71 roku życia ubezpieczonego.

Suma ubezpieczenia jest wybierana przez ubezpieczającego w momencie zawierania polisy. Minimalna nie może być mniejsza niż 5 000 zł. Maksymalna suma ubezpieczenia jest limitowana jedynie oceną ryzyka i możliwościami finansowymi ubezpieczającego.

Składka może być opłacana z częstotliwością jednorazową, roczną, półroczną, kwartalną lub miesięczną. Minimalna wysokość składki bez umów dodatkowych to 100 zł bez względu na wybraną częstotliwość (może być np. 100 zł/rok, ale nie może być np. 25 zł/kwartał).

Składka indeksacyjna, jest składką powiększającą składkę podstawową. Możliwość zindeksowania składki podstawowej istnieje w każdą rocznicę polisy. W każdą rocznicę polisy można również wrócić do wysokości składki z początku umowy. Część indeksacyjna składki nie podwyższa sumy ubezpieczenia, ale trafia na rachunek zysków podwyższając świadczenie na koniec polisy.

Składka doraźna, podobnie jak składka indeksacyjna trafia na rachunek zysków. Składki doraźne można wpłacać w dowolnym momencie trwania polisy. Wysokość składki doraźnej nie może być mniejsza niż 500 zł.

Zdarzenie ubezpieczeniowe to jedno z poniższych zdarzeń:

Dożycie ubezpieczonego do końca polisy; Śmierć ubezpieczonego w trakcie trwania polisy; Śmierć ubezpieczonego dziecka w trakcie trwania polisy.

Świadczenie następuje na skutek jednego z wyżej wymienionych zdarzeń. W wypadku dożycia ubezpieczonego, ewentualnie jego zgonu świadczeniem jest suma ubezpieczenia powiększona o rachunek zysków. W przypadku śmierci dziecka wypłacana jest wyższa z wartości – wartość wykupu, lub składek, jeżeli składki stanowią wartość mniejszą od sumy ubezpieczenia. Jeżeli natomiast suma składek jest wyższa od sumy ubezpieczenia, wypłacana jest wyższa z wartości – wartość wykupu lub suma ubezpieczenia.

Możliwości dodatkowe

Prolongata składki – 30 dni od daty wymagalności (w tym czasie ochrona nie wygasa).

Wykup polisy – możliwy na wniosek ubezpieczającego, pod warunkiem, że wartość wykupu jest dodatnia. Wartość wykupu to wartość gotówkowa polisy pomniejszona o rozłożone w czasie koszty zawarcia umowy pozostałe do końca okresu ubezpieczeniowego.

Czasowe zawieszenie opłacania składek – możliwe raz na 4 lata maksymalnie na okres 12 miesięcy. Zawieszenie składek jest możliwe, gdy wartość wykupu jest dodatnia i w ciągu ostatnich 4 lat nie dokonywano częściowych wypłat z rachunku zysków.

Zamiana ubezpieczenia na bezskładkowe – może zostać zrealizowana na wniosek ubezpieczonego, lub automatycznie, gdy nie są opłacane składki, a wartość wykupu jest dodatnia i nie nastąpił wykup polisy, lub czasowe zawieszenie składek. W wypadku zamiany, wartość wykupu zostanie potraktowana jako składka jednorazowa i na tej podstawie zostanie przeliczona suma ubezpieczenia uwzględniająca wiek ubezpieczonego i okres do końca trwania polisy.

Polisa posagowa z funduszami inwestycyjnymi

Idea tego ubezpieczenia jest taka sama jak wcześniej omówionego, czyli przyszłość dziecka. Głównym parametrem odróżniającym te polisy jest to, że w tym przypadku istnieje możliwość lokowania gromadzonych środków w funduszach inwestycyjnych. Innym wyróżnikiem jest to, że ubezpieczającym nie musi być ubezpieczonym, co znaczy, że składkę może płacić dowolna osoba lub podmiot, natomiast ubezpieczony musi być rodzicem, albo prawnym opiekunem dziecka. Ponadto istnieje możliwość zawarcia ubezpieczenia w jednym z trzech wariantów, co zwiększa jego skalowalność. Dodatkowo wypłatę świadczenia można zadysponować jako rentę okresową w przedziale od 1 roku do 5 lat.

Wróćmy zatem do naszej rodziny, omawianej przy okazji Indywidualnego ubezpieczenia na dożycie z planem edukacyjnym. Jak pamiętamy – ojciec lat 30, dziecko lat 3 i dookreślamy matkę jako osobę, dajmy na to, 27-letnią. Zmieńmy jednak założenie budżetowe i przyjmijmy, że oboje rodziców zarabia porównywalne pieniądze i są to dochody przeciętne, zatem brak dochodów już jednego z nich może narazić budżet rodziny na wyraźny niedobór. Jaka jest zatem propozycja towarzystwa ubezpieczeniowego? – polisa w wariancie ochronnym.

Jak to wygląda?

Polisa w wariancie ochronnym obejmuje ochroną ubezpieczeniową oboje rodziców. Znaczy to tyle, że gdyby doszło do zgonu któregokolwiek z rodziców, obowiązek dalszego opłacania składek przechodzi na ubezpieczyciela. Omówmy zatem, jak to miało miejsce poprzednio cel, którym jest przekazanie w ręce dziecka kwoty 100 000 zł w momencie, kiedy będzie ono miało 24 lata. Aby uniknąć wielu niewiadomych i oprzeć wyliczenia na realnych podstawach, do symulacji przyjmijmy, że 100% środków będzie alokowane w fundusz gwarancyjny przez cały czas trwania polisy, a jego średnia stopa zwrotu wyniesie 3% (na dzień pisania tego artykułu jest nieco więcej). Przy tak założonych parametrach składka miesięczna z poleceniem zapłaty wyniesie ok. 351 zł.

Wracając do nieprzyjemnych tematów, w razie nieszczęścia i utraty jednego z rodziców, rodzina traci również około połowy dochodów i w tym przypadku rozwiązaniem jest umowa dodatkowa ze  świadczeniem rentowym. Jest ono wypłacane w razie śmierci rodzica w wysokości krotności składki podstawowej z częstotliwością w jakiej opłacano składki (w rozważanym przypadku – co miesiąc).

Jak wyglądałoby to w tym konkretnym przykładzie?

Załóżmy krotność na poziomie 2 co daje 702 zł renty miesięcznej i składkę dodatkową w wysokości 10% potencjalnego świadczenia x dwoje rodziców czyli ok. 140 zł. Jednak, w tym ubezpieczeniu, na poczet ochrony przeznaczana jest tylko część składki dodatkowej (reszta jest alokowana), zwiększa to znacznie, bo ponad 1/3 oczekiwane świadczenie w przypadku szczęśliwego dożycia do końca polisy (składka podstawowa 351 i za umowę rentową 140 – świadczenie na koniec wyniesie ok. 137 000 zł).

Jeżeli oczekujemy świadczenia na poziomie 100 000 zł w wypadku dożycia wszystkich, możemy przeliczyć jeszcze raz składki i dla oczekiwanej sumy ukształtuje się to na poziomie – dla składki podstawowej ok. 257 zł i składki za umowę świadczenia rentowego ok. 103 zł – czyli razem 360 zł. Świadczenie rentowe miesięczne (do końca trwania polisy), w przypadku nieszczęścia, wyniosłoby 514 zł. Pamiętać jednak należy, że w momencie zgonu jednego z ubezpieczonych rodziców a tym samym uruchomienia świadczenia rentowego, ubezpieczyciel opłaca dalej składki tylko z umowy głównej i świadczy bieżącą rentę na rzecz dziecka. Wynika z tego, że gdyby zdarzenie ubezpieczeniowe miało miejsce np. zaraz po wystawieniu polisy, trafiałaby na nią składka 257 zł, a zgromadzone na koniec okresu ubezpieczenia środki wyniosłyby ok. 75 000 zł, a nie 100 000.

Inne możliwości?

Ponieważ w przypadku tej polisy świadczenie końcowe może być wypłacane w całości – jednorazowo, lub jako renta od 1 roku do 5 lat, rozważmy również inny cel ubezpieczenia. Zatem zapomnijmy na chwilę o 100 000 zł w wieku 24 lat. Załóżmy, że rodzice przewidują, że potencjalne studia ich dziecka będą sporym obciążeniem dla budżetu rodzinnego i postanawiają odłożyć pieniądze na ten cel zawczasu, aby zapewnić dziecku komfort studiowania, bez ograniczania swego dotychczasowego standardu życia. Przyjmijmy, że dziecko rozpocznie studia w wieku lat 19-tu. Ponieważ aktualnie ma lat trzy – okres polisy to 16 lat. Zakładamy, że nasz przyszły student będzie potrzebował 1 200 zł miesięcznie, przez 5 lat. Nie rezygnujemy również (na wszelki wypadek) z umowy rentowej. Przystępujemy do obliczeń i otrzymujemy wysokość składki – 345 zł za umowę główną i 138 zł za umowę rentową (dla świadczenia rentowego przyjęto mnożnik 2 co daje świadczenie z tego tytułu w wysokości 690 zł) – razem ok. 483 zł, zatem opłacając składkę w tej wysokości po 16-tu latach, cel zostaje osiągnięty, a zakładając, że rodzina tego doczeka w komplecie – świadczenie dla studenta wyniesie ok. 1668 zł/miesiąc. Oczywiście na urealnienie sumy ubezpieczenia mammy takie środki jak indeksacja składki oraz wpłaty doraźne.

Co byłoby, gdyby sytuacja wyglądała podobnie jak w rozważanym wcześniej tradycyjnym modelu ubezpieczenia, gdzie motorem finansowym było jedno z rodziców, a rodzina chciałaby mieć możliwość korzystania z inwestycji w fundusze kapitałowe?

Na taką okoliczność jest przygotowana polisa w wariancie standardowym, gdzie ubezpieczamy, analogicznie do terminowego ubezpieczenia na życie i dożycie z planem edukacyjnym, jednego z rodziców. Rozpatrzmy więc ponownie sumę ubezpieczenia 100 000 zł i okres polisy 21 lat oraz przyjmijmy, że tym razem osobą wspierającą budżet domowy będzie kobieta. Składka dla tego rozwiązania wyniesie 340 zł. Dodając umowę rentową ze świadczeniem o mnożniku 2 (renta 680 zł) mamy składkę w wysokości 340 zł za umowę główną i 68 zł za umowę rentową co daje w sumie 408 zł. Jeżeli polisa dotrwa do szczęśliwego finału, 24-letni absolwent otrzyma ok. 120 000 zł.

Co jeszcze mamy do dyspozycji?

Umowa rentowa – już o tym było, ale dla przypomnienia, jest to umowa dodatkowa świadczenia renty na rzecz dziecka w wypadku śmierci ubezpieczonego rodzica do czasu zakończenia polisy. Świadczeniem może być krotność składki z umowy głównej. Składka wynosi 10% potencjalnego świadczenia. W całości trafia na rachunki funduszu, skąd pobierana jest taryfa ochronna. Jeżeli składka za umowę główną wynosi 200 zł/m-c i przyjmiemy krotność 3, otrzymamy potencjalną rentę w wysokości 600 zł/m-c, a składka miesięczna za umowę rentową wyniesie 60 zł. Świadczenie wypłacane jest do rąk drugiego rodzica, a jeżeli go nie ma do rąk opiekuna ustawowego, a jeśli dziecko jest pełnoletnie – dziecku.

Ddodatkowa umowa na wypadek śmierci rodzica w nieszczęśliwym wypadku. Suma ubezpieczenia jest malejąca i wynosi tyle ile wynoszą składki z umowy głównej od momentu zgonu do dnia zakończenia polisy. Np. ubezpieczony rodzic zginął w wypadku samochodowym równe 5 lat przed końcem polisy, ubezpieczyciel wpłaci wtedy z tytułu tej umowy na polisę główną dodatkowo sumę składek z umowy głównej, które zostałyby wpłacone do końca trwania polisy. Przy składce miesięcznej 200 zł byłoby to:
200 x 12 x 5 = 12 000 zł. Koszt tej umowy to 5% składki z umowy głównej. W całości trafia na rachunki funduszu, skąd pobierana jest taryfa ochronna.

Umowa dodatkowa na wypadek inwalidztwa rodzica, będącego skutkiem nieszczęśliwego wypadku. Świadczenie polega na przejęciu przez ubezpieczyciela obowiązku opłacania składek z tytułu umowy głównej. Przy zaistnieniu zdarzenia, które skutkuje świadczeniem, rozwiązaniu ulegają wszystkie inne umowy dodatkowe ubezpieczonego rodzica lub rodziców. Koszt tej umowy to 5% składki z umowy głównej. W całości trafia na rachunki funduszu, skąd pobierana jest taryfa ochronna.

Umowa dodatkowa na wypadek poważnego zachorowania, na jedną ze zdefiniowanych w OWU chorób. Świadczenie polega na przejęciu przez towarzystwo ubezpieczeniowe obowiązku opłacania składek z tytułu umowy głównej. Przy zaistnieniu zdarzenia, które skutkuje świadczeniem, rozwiązaniu ulegają wszystkie inne umowy dodatkowe ubezpieczonego rodzica lub rodziców. Koszt umowy jest zmienny i wynosi od 5 do 20% składki z umowy głównej, w zależności od płci i wieku. W całości trafia na rachunki funduszu, skąd pobierana jest taryfa ochronna.

Oczywiście jest to ubezpieczenie przeznaczone dla dziecka, więc nie obyłoby się, bez możliwości dołączenia pakietu umów ochronnych dedykowanych dziecku. Są to:

Umowa dodatkowa na wypadek poważnego zachorowanie dziecka. W tym ubezpieczeniu zdarzeniem jest jedna ze zdefiniowanych w OWU chorób. Świadczenie to wybrana suma ubezpieczenia. Po zaistnieniu pierwszego zdarzenia skutkującego wypłatą odszkodowania, umowa wygasa.

Ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków. Świadczenie to poniesiony uszczerbek na zdrowiu jako procent od sumy ubezpieczenia.

Suma ubezpieczenia dla dwóch powyższych umów dodatkowych to wybrana krotność 20 000 zł do maksimum 100 000 zł i jest identyczna dla obu tych umów. W przypadku przejęcia opłacania składek przez ubezpieczyciela suma ubezpieczenia ulega obniżeniu do 20 000 zł.

Umowa dodatkowa świadczenia za pobyt w szpitalu. Wynosi 100 zł za dzień, jeżeli pobyt w szpitalu trwał minimum 5 dni. Maksymalne świadczenie – do 60 dni w roku. Towarzystwo ubezpieczeniowe nie ponosi świadczenia, jeżeli pobyt w szpitalu jest następstwem bezpośrednim lub pośrednim wad wrodzonych lub schorzeń z nimi związanych, chirurgii plastycznej z wyjątkiem likwidacji skutków wypadków zaistniałych podczas okresu ochronnego, niestosowania się do zaleceń lekarskich w przebiegu leczenia, co doprowadziło do pobytu w szpitalu, pobytu związanego z rehabilitacją.

Koszt pakietu przy sumie ubezpieczenia 20 000 zł wynosi 21,40 zł jeżeli składki są opłacane w trybie miesięcznym.

A co z trzecim wariantem?

Trzecim wariantem jest wariant inwestycyjny. Charakteryzuje się tym, że minimalizuje koszty ochrony, kiedy ubezpieczonych jest oboje rodziców, gdyż ubezpieczyciel przejmuje opłacanie składek dopiero po śmierci drugiego rodzica. Pozwala to pomniejszyć koszty ochrony ubezpieczeniowej, gdyż prawdopodobieństwo śmierci obojga rodziców jest znacznie mniejsze niż jednego. Inną cechą tego ubezpieczenia jest brak możliwości zawarcia umów dodatkowych związanych z polisą.

Jak można zwiększyć świadczenie?

Polisa należy do polis z funduszem kapitałowym. Znaczy to, że ubezpieczający alokuje składki w fundusze kapitałowe. Ma do dyspozycji fundusz gwarantowany, obligacji, fundusze stabilnego wzrostu, dynamiczne i akcyjne.

Ubezpieczający może dowolnie rozdysponować składki na wyżej wymienione fundusze, może też zmieniać w trakcie trwania polisy alokację składki jak i przenosić zgromadzone już środki pomiędzy funduszami. Odpowiednio dysponując tym instrumentem można znacząco zwiększyć poziom świadczenia które będzie wypłacone na koniec polisy.

Co należy wiedzieć?

Ubezpieczonym lub ubezpieczonymi muszą być rodzice lub prawni opiekunowie dziecka. Wiek ubezpieczonego to nie mniej niż 18 i nie więcej niż 60 lat w dniu rozpoczęcia ochrony oraz nie więcej niż 65 w dniu jej zakończenia.

Umowa polisowa może być zawarta na minimum 5 lat i maksimum na lat 25, ale nie może być krótsza niż do osiągnięcia przez dziecko wieku 18-tu lat oraz nie dłuższa niż do dnia poprzedzającego dzień, w którym dziecko ukończy lat 26.

Ubezpieczającym (opłacającym składki) może być dowolna osoba fizyczna lub prawna. Do ubezpieczającego należy również decyzja co do alokacji składek i środków.

Zdarzenia ubezpieczeniowe umowy głównej to:

Dożycie ubezpieczonego / ubezpieczonych i dziecka, świadczeniem wtedy jest wypłata środków zgromadzonych w jednostkach funduszy inwestycyjnych w zadeklarowany sposób (świadczenie jednorazowe lub renta okresowa). Śmierć ubezpieczonego / ubezpieczonych (w wariancie inwestycyjnym – po śmierci drugiego ubezpieczonego), ubezpieczyciel przejmuje opłacanie składki z umowy głównej (z wyjątkiem składek indeksacyjnych), a po zakończeniu polisy wypłaca środki uposażonemu dziecku w zadeklarowany sposób. Środki zgromadzone na funduszach są automatycznie przenoszone do funduszu gwarantowanego. Śmierć dziecka – ubezpieczyciel wypłaca wyższą z wartości – bądź to wartość polisy (wartość jednostek uczestnictwa w funduszach), bądź sumę wpłaconych składek.

Umowy dodatkowe (opcjonalne) dla ubezpieczonych oraz umowy dodatkowe dla dziecka stanowiące jeden pakiet. Wszystkie umowy dodatkowe zostały opisane w treści artykułu.

Prolongata składki – 30 dni od daty wymagalności (w tym czasie ochrona nie wygasa).

Wykup polisy – możliwy na wniosek ubezpieczającego, pod warunkiem, że wartość wykupu jest dodatnia.

Zamiana ubezpieczenia na bezskładkowe – może zostać zrealizowana na wniosek ubezpieczonego, lub automatycznie, gdy nie są opłacane składki, a wartość wykupu jest dodatnia.

Polisa posagowa a kredyt hipoteczny

Na koniec porównajmy polisy posagowe do kredytu hipotecznego. Pamiętamy, że w symulowanych przypadkach mieliśmy zapewnić dziecku po 21 latach 100 000 zł posagu. W samych umowach głównych (gdzie cel zostanie osiągnięty bez względu na dożycie, czy też nie osób ubezpieczonych) aby spełnić cel musimy wydać w polisie posagowej z terminowym ubezpieczeniu na życie i dożycie 403 zł x 12 m-cy x 21 lat = 101 556 zł włączając w to ochronę życia, analogicznie w polisie z funduszami inwestycyjnymi wariant ochronny 88 452 zł, a w wariancie standardowym 85 680 zł. Jeżeli chcielibyśmy otrzymać złotówkowy kredyt hipoteczny na kwotę 100 000 zł przy oprocentowaniu - jednym z najniższych w chwili pisania tego artykułu - czyli 6%, przy założeniu rat równych rata kredytu wyniosłaby ok. 699 zł, co w perspektywie 21 lat daje sumę 176 148 zł (nie licząc prowizji banku i ubezpieczenia kredytu). Istnieje co prawda szansa, że w trakcie spłaty kredytu oprocentowanie spadnie, ale jeszcze większa jest szansa, że wzrośnie. Reasumując, nawet jeśli polisy wzbogacić o umowy dodatkowe, będą one korzystniejsze od kredytu, a zakładając, że po zaciągnięciu kredytu kupujemy mieszkanie i do kosztów kredytu dochodzą bieżące koszty utrzymania lokalu - kwota, którą musimy na bieżąco spłacać robi się niewątpliwie znacząca.

Przytoczone w niniejszym artykule rozwiązania, to oczywiście nie jedyne sposoby zapewnienia dziecku startu w dorosłość, a sobie spokoju i pewności, że nic nie stanie temu na przeszkodzie. Każdy przypadek należy przeanalizować indywidualnie i znaleźć dla niego najlepsze rozwiązanie. Zawsze lepszym rozwiązaniem będzie jednak zapobiegliwość i bieżące oszczędzanie na wyznaczone cele niż pozostawienie przyszłości dziecka, największego skarbu rodziny, na łasce sentencji, z którą niestety spotykamy się na co dzień, a która brzmi – „jakoś to przecież będzie”. Zadbajmy o to, żeby „jakoś” nie okazało się „źle”, bo niestety przysłowie, które mówi, że „nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło” sprawdza się najczęściej wtedy, kiedy to „złe” zostało wzięte pod uwagę zawczasu.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena