Wybierając się na "perfumeryjne" zakupy, należy się zastanowić, czy nie chcemy przy tym zaoszczędzić. Statystyczny człowiek stwierdzi, że chce. Dlatego też warto kupować w Internecie. Jak jednak dokonywać zakupów, żeby mieć pewność co do oryginalności produktu? O tym w dalszej części artykułu.

Data dodania: 2010-11-24

Wyświetleń: 1314

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wybierając się na "perfumeryjne" zakupy najlepiej zacząć od perfumerii stacjonarnych. Dlaczego? Bo tam można spokojnie zapoznać się z setkami zapachów. Na półkach stoją testery, których swobodnie można używać. Obok testerów z reguły ustawione są pojemniki z tekturowymi paseczkami, które można spryskać jakimś zapachem i sprawdzić, czy aromat będzie nam się podobał. Czy to działa? ABSOLUTNIE NIE! Jedynym skutecznym sposobem sprawdzenia, jak dany zapach będzie na nas pachniał jest spryskanie swojego ciała - najlepiej przegubów dłoni (wybieramy miejsca, gdzie przepływa krew w żyłach). Dlaczego tak jest? Bo na każdym z nas dany zapach pachnie inaczej - zupełną stratą czasu jest zatem zbieranie popsikanych tekturowych paseczków.
OK - perfumy wybrane - czy należy je od razu kupować? Oczywiście, że nie:) Bo po co przepłacać! Perfumy, które w stacjonarnej perfumerii kosztują 300 zł, można nabyć w Internecie nawet o 70% taniej! Warto też zwracać uwagę na różnego rodzaju bonusy/gratisy oferowane przez sklepy internetowe. Czasem bowiem cena początkowa produktu może być wyższa, ale sklep może np. oferować darmową dostawę i rabaty, dzięki czemu w ostatecznym rozrachunku koszt będzie niższy, aniżeli się spodziewaliśmy.
Tylko jak wybierać odpowiednie perfumerie lub sprawdzonych sprzedawców na portalach aukcyjnych? Tutaj sprawa nie jest już taka prosta. Żeby dowiedzieć się, czy sklep/sprzedawca jest rzetelny i nie sprzeda nam podróbki, warto poświęcić chwilę i zrobić "research" na jego temat. Jeśli chodzi o sklepy/perfumerie internetowe warto sprawdzić, czy ktoś już dokonał w nich zakupu i jakie opinie wystawił na temat transakcji. Można też postarać się znaleźć informacje w Krajowym Rejestrze Długów - rzetelni i sprawdzeni sprzedawcy nie powinni mieć żadnych długów. Co do sprzedawców w portalach aukcyjnych - tutaj jedynym wyznacznikiem rzetelności i uczciwości pozostają komentarze wystawione przez innych kupujących. Rzecz jasna, im więcej pozytywów, tym lepiej. Jeśli procentowa ilość pozytywnych opinii spada poniżej 97%, wówczas radziłabym już poszukać innego sprzedawcy - wszystko po to, żeby mieć pewność, że zamówiony produkt w ogóle do nas dotrze.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena