Czy lepiej obejrzeć film, czy posłuchać książki? Jak poznać dobrze lekturę szkolną nie czytając? Co pozwala rozwijać wyobraźnię? Co lubią słuchać dzieci, a co rodzice?

Data dodania: 2010-07-31

Wyświetleń: 2173

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

W ostatnim czasie modne stało się słuchanie książek audio. Te nowoczesne ebooki, a właściwie audiobooki, bo tak się nazywają, stały się bardzo pomocne w nauce języków obcych i nie tylko. Słuchają i dzieci, i rodzice. Kobiety romansów i powieści, a dzieci zwłaszcza bajek. Niektóre osoby myślą, że w przypadku lektur szkolnych wystarczy obejrzeć film i wiadomo o co chodzi, ale film, to zupełnie coś innego, to gotowy obraz, nie pozostawiający miejsca na swoje własne wyobrażenie osoby oglądającej, a niekiedy zmieniany na potrzeby kinematografii, czy ze względy na inną niż pisarza interpretację reżysera. Książka do słuchania ma to do siebie że tak jak książka do czytania pozostawia miejsce na wyobraźnię odbiorcy. Czytelnik, a w tym wypadku słuchacz musi się bardziej wysilić aby wyobrazić sobie sytuację, akcję i postacie występujące w utworze. Słuchanie audiobooków jest dużym ułatwieniem, pozwala na relaks, a jednocześnie pozwala na rozwój wyobraźni i postrzegania świata w lepszy i bardziej emocjonalny sposób. Lektorzy czytający utwory literackie często zmieniają ton głosu, modulują nim tak, aby słuchacz zainteresował się tym, czego w danej chwili słucha. Poza tym mamy pewność, że poznamy dokładnie cały tekst tak, jak został on napisany, bez żadnych przeróbek czy upiększeń, które możemy zaobserwować oglądając filmy, będące niekiedy adaptacją lektury. Na zakończenie warto dodać, że w przypadku lektur szkolnych lepiej jest oglądać ekranizację powieści, bo jak sama nazwa wskazuje, jest to przeniesienie utworu na ekran, bez ulepszeń, czy zmian scenariusza.

 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena