Tegoroczna majowa powódź, która nawiedziła południe kraju, wyrządziła szkody większe niż wielka woda w 1997 roku. Zalane zostały domy i dobytek mieszkańców między innymi Podkarpacia.

Data dodania: 2010-06-14

Wyświetleń: 2058

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Tegoroczna majowa powódź, która nawiedziła południe kraju, wyrządziła szkody większe niż wielka woda w 1997 roku. Zalane zostały domy i dobytek mieszkańców między innymi Podkarpacia. Żywioł poczynił spustoszenia mienia w głównej mierze wzdłuż rzek Wisły i Odry, gdzie przerwane wały przyczyniły się do zniszczenia wszystkiego począwszy od dróg, samochodów, domostw skończywszy na szkołach i zabytkach. Przy tym także przygotowane na sezon letni kwatery prywatne w Polsce mocno ucierpiały.

Katastrofalne skutki majowej powodzi trudno ocenić, po miesiącu gwałtownych ulew nadal pod wodą znajdują się rejony Sandomierza i Tarnobrzegu. Kolejne prognozowane opady mogą znów zapoczątkować nowe fale kulminacyjne na rzekach. Według IMiGW (Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej) na Wiśle i Odrze mają być one niższe od fali wezbraniowej z maja. Poziom wód w rzekach i rozlewiskach, przykrywających kwatery prywatne w Polsce bardzo powoli opada.

Wielu turystów także zagranicznych rozważa cel przyjazdu w rejony, które najbardziej ucierpiały z powodu powodzi. Mimo rozpoczęcia wypłacania odszkodowań mieszkańcom, sytuacja materialna właścicieli wcześniej wynajmujących kwatery prywatne w Polsce nie wróży szybkiej poprawy. Jeśli nawet domy nie zostały doszczętnie zniszczone przez osuwiska, wymagają gruntownego remontu. Nie wiadomo, czy wszyscy mieszkańcy będą mogli wrócić do swojego dobytku i czy tereny te nie zostaną pozbawione zezwolenia na rozbudowę.

Aby poprawić sytuację ekonomiczną mieszkańców, wójtowie gmin apelują o drastyczne niezmienianie swoich tegorocznych i przyszłych planów odwiedzin rejonów sąsiadujących z miejscowościami dotkniętymi powodzią. Przed wyjazdem należy sprawdzić, czy rezerwowane kwatery prywatne w Polsce znajdują się na obszarach rozlewiska, którymi drogami możemy bezpiecznie dotrzeć na miejsce oraz czy interesujące nas zbiorniki wodne są dopuszczone do kąpieli.

Decydując się na wakacyjny urlop nie powinniśmy zatem popadać ze skrajności w skrajność. Ciężka sytuacja między innymi w Małopolsce i na Śląsku nie obejmuje całego regionu. Zamiast rezygnować z wyjazdów w tamtejsze obszary, warto wcześniej rozpoznać się z aktualnym stanem wód i obecnymi skutkami powodzi. Kwatery prywatne w Polsce mają szansę szybciej wrócić do wcześniejszego dobrobytu, jeśli turyści nie zaprzestaną korzystać z oferowanych im noclegów.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena