Słynne dzieła sztuki od zawsze przyciągały uwagę zarówno koneserów jak i złodziei. Często okazywało się iż w jednej osobie potrafi drzemać zarówno znany koneser jak i profesjonalny złodziej. Czasami drogi dotarcia do posiadania, wymarzonego dzieła sztuki nie zawsze ograniczają się do legalnych przedsięwzięć.

Data dodania: 2010-06-09

Wyświetleń: 1234

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

 Obrazy tak jak banery, billboardy, wielki format są częścią współczesnej pop kultury, teraźniejszości. Dlatego kradzież kilku obrazów z Muzeum Sztuki Współczesnej w Paryżu to nie tylko temat „gorącego newsa”  w mediach, ale również przykład, jak skomplikowanym „systemem naczyń połączonych” jest współczesne społeczeństwo.

Gdyby to były obrazy mało znanych artystów, skradzione na dodatek z jakiegoś prowincjonalnego muzeum, to prawdopodobnie oprócz malutkiej notki w lokalnej prasie zapewne nikt nie odnotowałby tego faktu ani się nim specjalnie nie interesował. Ale obrazy skradziono z jednego z najbardziej znanych muzeów w stolicy Francji. Poza tym 5 obrazów, które zostały ukradzione, to nie są jakieś mało znaczące dzieła sztuki. Te obrazy zostały namalowane przez malarzy zaliczanych do najważniejszych artystów XX wieku.

Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Paryżu jest częścią Centrum Pompidou. Gromadzi obrazy reprezentujące wszystkie kierunki w malarstwie XX wieku. Można tu podziwiać między innymi dzieła fowistów (Henri Matisse, Andre Derain, Maurice de Vlaminck, Raoul Dufy), kubistów (Georges Braque, Pablo Picasso, Fernand Leger, Juan Gris), ekspresjonistów (Oskar Kokoschka,  Otto Dix, George Grosz, Max Beckmann), abstrakcjonistów (Frantisek Kupka, Vassili Kandinsky, Piet Mondrian, Theo van Doesburg), surrealistów (Giorgio de Chirico, Salvador Dali, Rene Magritte, Paul Delvaux, Hans Bellmer, Victor Brauner , Max Ernst, Miro, Man Ray).

Z muzeum ukradziono pięć obrazów: Braque'a, Matisse'a, Picassa, Legera i Modiglianiego. Ich wartość szacowana jest na około 100 mln euro, choć najpierw muzeum podało informację, że ukradzione obrazy wyceniane są na około 500 milionów euro. Spośród obrazów zabranych przez złodziei za najcenniejsze trzeba uznać dzieła: „Gołąb”  Pabla Picassa i "Kobieta z wachlarzem" Amadeo Modiglianiego.

Mniej czy bardziej znane obrazy (np. Picassa) są wykorzystywane jako motywy w kampaniach reklamowych przez takie firmy jak agencja interaktywna, agencja reklamowa czy agencja promocyjna. Wszystko zależy od tego, na ile umieszczenie danego dzieła może pomóc w danej kampanii reklamowej. A poza wykorzystywaniem obrazów przez media czy agencje reklamowe ludzie chcą je również oglądać w rzeczywistości. A kradzież obrazów odbiera ludziom  najcenniejszy element percepcji sztuki, czyli możliwość bezpośredniego obcowania z obrazami.


Licencja: Creative Commons
0 Ocena