Jeśli zadajesz sobie czasem pytanie: jak żyć lepiej i efektywniej, to poniższe myśli mogą Ci pomóc znaleźć odpowiedzi na te pytania.Są to moje przemyślenia, spostrzeżenia, które są wynikiem podjętej już przeszło dwa lata temu pracy nad sobą.
Jestem pewna, że mogą być dla Ciebie również przydatne.

Data dodania: 2010-04-01

Wyświetleń: 2172

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 4

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

4 Ocena

Licencja: Creative Commons

1. Swoje szczęście warto sobie postawić jako zasadniczy cel! Tylko Ty możemy o nie zadbać.

Jest tak dlatego, że nikt lepiej niż Ty sam, nie wie, co jest dla Ciebie dobre. Z pewnością próbowałeś komuś kiedyś sprawić radość. Jak może odkryłeś, tylko zrozumienie, co powoduje uśmiech na twarzy drugiej osoby, zapewnia powodzenie takiego działania. Wiec jeśli chciałbyś się wcielić w rolę kogoś kto chce uczynić drugą osobę szczęśliwą, to musiałbyś w każdej sytuacji pytać i próbować zrozumieć, jakie działania będę powodowały jej radość. A nawet jakby udało Ci się to jakimś cudem zawsze osiągać, to jeśli druga osoba nie wyrazi chęci skorzystania z Twojej pomocy, skazujesz się na porażkę.
Nie możesz więc mieć kontroli nad szczęściem innych, ale masz ją nad swoim i to jest dla Ciebie najważniejsza wiadomość!


2. Rzeczywistość niekoniecznie jest taka, jak nam się wydaje. Warto podchodzić z ograniczonym zaufaniem do swoich przekonań.

Prosty przykład: ostatnio wysłałam maila do jednej z grup dyskusyjnych. W odpowiedzi dostałam informację, że mail jest ucięty i nie zostałam uwzględniona w podziękowaniu za mój głos w temacie, na który odpisywałam. Już zaczynały mnie ogarniać niezbyt przyjemne emocje (bo wiedziałam co wysyłałam), gdy przypomniałam sobie właśnie o tej myśli. Sprawdziłam wiadomości na serwerze (czego na ogół nie robię) i okazało się, że faktycznie, moja wiadomość trafiła ucięta.
W codziennych sytuacjach wielokrotnie odczytujemy komunikaty nakładając na nie wiele różnych przekonań, własnych doświadczeń, przypuszczeń. To powoduje, że rzeczywistość jaką odbieramy bywa często inna od tej prawdziwej.
Dobrym sprawdzeniem tego, o czym mówię, jest zagranie w grę, której autorem jest Tadeusz Niwiński. Można ją znaleźć tu: http://teta.ai/amz/TnTroCBA.php.


3. Sposób porozumiewania się odgrywa bardzo istotną rolę w budowaniu relacji z ludźmi.

Pewnie zdajesz sobie sprawę z tego, że sposób w jaki rozmawiamy ze sobą ma wpływ na stosunki międzyludzkie. Ja chcę zwrócić uwagę, że komunikacja ma nie tyle wpływ co wielkie znaczenie w tym obszarze!


4. Nastawienie na szukanie rozwiązań pozwala pozbyć się chęci osądzania i szukania winy w innych, co pomaga zdrowiej żyć.

Szukanie winnych to dość powszechny sposób działania. Gdy coś idzie nie pomyśli, najprościej jest znaleźć ofiarę. Paradoksalnie, najczęściej szukamy winnych, gdy sami tacy się czujemy. Przekonałam się, że zarówno szukanie winy w kimś, jak i w sobie - NIE POMAGA. Bo tak naprawdę tylko znalezienie rozwiązania, pozwala iść do przodu.

5. Poczucie odpowiedzialności za sprawy, którymi się zajmujemy i które nas dotyczą podnosi skuteczność działań.


Czując odpowiedzialność, angażujemy się bardziej w to, co jest do zrobienia. Pracujemy też efektywniej, mając świadomość, że „ta działka" jest nasza.



6. Tolerancja to również przyznawanie prawa drugiej osobie do własnych opinii (nawet tych negatywnych na nasz temat) .


Nie oznacza to, że mamy obowiązek słuchać krytyki. Nie. Sami wybieramy, co chcemy słuchać. Natomiast chronimy siebie przed usiłowaniem sprzeczania się z romówcą na temat tego, że nie ma racji, co samo w sobie pociąga za sobą powstanie emocji gniewu, żalu. Dodatkowo zrozumienie, że każdy osąd jest subiektywny oraz, że uogólnienia i brak konkretów rzadko (jeśli w ogóle) są prawdą, pozwala nie brać przykrych stwierdzeń do siebie.


7. Zawsze jest wybór.

Możliwe, że jest to dość kontrowersyjne stwierdzenie. Wiadomo, że czasem ilość produktów, usług, miejsc pracy jest ograniczona. Ale nawet w takiej sytuacji, wciąż jest wybór.
Weźmy taki przykład, że ktoś pracuje ciężko w zakładzie, w którym pracodawca przydziela określoną (bardzo niską) wysokość wynagrodzenia. Wydawałoby się, że człowiek ten nie ma wyboru, jest skazany na marne zarobki i na duży wysiłek, by zapewnić utrzymanie sobie i rodzinie. Wybór jednak jest. Można spróbować szukać pracy gdzieś indziej. Taka możliwość zawsze istnieje, jednak wiele osób nie bierze jej w ogóle pod uwagę z powodu przywiązania do danego miejsca. Podczas, gdy nieliczni szukają i w efekcie znajdują coś lepszego (może niekoniecznie od razu, ale ich determinacja pomaga w końcu poprawić swoją sytuację).

8. Poświęcanie się dla innych jest korzystne tylko wtedy, gdy jest to nasza świadoma decyzja - i stanowi części realizacji swoich celów.

Wydawać by się mogło, że postawą osoby poświecającej się, możemy zapewnić sobie sympatię i pomoc innych. Na krótką metę może tak (gdy inni zadziałają pod wpływem litości), ale na dłuższą metę jest to męczące zarówno dla osoby poświęcajacej się, jak i otoczenia. Otóż, gdy ktoś się dla nas poświęca (i wiemy, że jest to interesowne - a więc mamy świadomość, że ktoś liczy na rewanż w przyszłości) uruchamia regułę wzajemności, która sprawia, że czujemy się obciążeni i niejako zmuszeni do odwzajemnienia się. Natomiast niekoniecznie towarzyszy temu ochota. Szczególnie, gdy nie umawialiśmy się wcześniej w żadnej sprawie i nie rozmawialismy na temat wzajemnych oczekiwań. Dodatkowo osobą, która inicjuje poświęcanie się, czuje się „potraktowana niesprawiedliwie", gdy rewanż nie jest „tej skali" co jej pomoc.
Jeśli ta reguła jest często nadwyrężana (w opisany sposób) to bardzo niekorzystnie obciąża relacje.


9.Trzeba mieć cele, do których się dąży.

Tę „prawdę" coraz lepiej zaczynam rozumieć i zdawać sobie sprawę, jak istotną rolę w naszym życiu odgrywa dążenie do czegoś, co chcemy zrealizować. Jeśli nie wyznaczymy sobie przewodniego kierunku w życiu, łatwo można utracić poczucie sensu życia.
Tym przewodnim kierunkiem może być: praca badawcza, szerzenie i upowszechnianie wiedzy na dany temat (np. na temat zasad mądrego życia - jak to robimy w Akademii Mądrego Życia), dbanie o zdrowy rozwój dzieci, opieka nad chorymi, uprawianie jakiegoś sportu itp.
Możliwości jest wiele, ale to co jest ważne dla Ciebie, to znaleźć (odkryć) taki obszar, w którym będziesz czuł, że możesz się mu poświęcić całkowicie, wykorzystując swoje talenty i predyspozycje.


10.Wchodząc w układy z innymi, opłaca się zastanowić, co JA z tego będę miał oraz co PARTNER będzie z tego mieć (a więc dążyć do układów win-win) ?

Układy, w których jedna ze stron odnosi przeważające korzyści, powodują zniechęcenie, szkodliwe emocje (zazdrość, złość, rozczarowanie). Nie sprzyja to jakościowemu wywiązaniu się ze zobowiązań. Sprawa postawiona uczciwie, to jasne przedstawienie swoich oczekiwań. Partner znając je, będzie mógł bardziej świadomie i poważnie podejść do umowy. Jest też większa szansa, że nasze oczekiwania zostaną spełnione i obie strony będą usatysfakcjonowane i chętne do współpracy na przyszłość.

Licencja: Creative Commons
4 Ocena