Aby we współczesnym świecie wynalazków i nowych technologii jakikolwiek produkt znalazł uznanie, musi posiadać trzy cechy: powinien ułatwiać życie, odznaczać się trwałością i mieć choć jedną niepotrzebną funkcję, tak by użytkownik miał poczucie, że „dostał coś ekstra".

Data dodania: 2010-01-28

Wyświetleń: 1952

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Może najwyraźniej widać tę tendencję na przykładzie telefonii komórkowej, ale równie silna wydaje się w przypadku sprzętu AGD czy motoryzacji. Na tle wielkich koncernów produkujących wyspecjalizowane maszyny, wszystkie miejsca, w których docelowym dążeniem nie jest ukłon w stronę ludzkiego lenistwa, muszą wydawać się niedzisiejsze.

Takimi miejscami są niewątpliwie ogrody. Niemal wszystkie rośliny bowiem w swojej pielęgnacji wymagają zaangażowania, poświęcenia czasu i sił, a przede wszystkim - cierpliwości. Tu nie sposób zaplanować reakcji drzewa czy kwiatu, można jedynie pokornie przyglądać się ich rozwojowi i pielęgnować je z wykorzystaniem całej dostępnej wiedzy. Widać to szczególnie podczas hodowli drzewek bonsai - delikatnych i silnych zarazem.

Każdy hodowca małego drzewka przekonał się nie raz, jak wiele wiedzy i doświadczenia potrzebuje, aby ze wzrastającego ziarenka wydobyć całe jego bogactwo i piękno, a przy tym swoimi działaniami nie „narzucić mu" swojej koncepcji kształtu czy wielkości. Podczas hodowli tych „japońskich drzewek", jak się je czasem nazywa, łatwo bowiem o utracenie z pola widzenia samej rośliny, i skoncentrowanie wyłącznie na swojej wizji bonsai, zwłaszcza że działania hodowcy odgrywają tu dużo większą rolę niż przy pielęgnacji innych drzew.

Dobrze, że są takie miejsca - czy to będą ogrody, czy jakiekolwiek inne „niedzisiejsze" przestrzenie, w których rozleniwiony wynalazkami człowiek może uczyć się pokory wobec otaczającego świata.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena