Często idąc ulicą można zauważyć na przykład wielkie reklamy wiszące na ścianach kamienic czy na blokach mieszkalnych. Oczywiście, reklamy o tak wielkich gabarytach są drukowane przez wyspecjalizowane w takiej technice drukarnie.

Data dodania: 2010-01-18

Wyświetleń: 1028

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Wiadomo, że banery są nieodłączną częścią świata reklamy. Oglądając transmisje sportowe z meczy piłkarskich, meczów koszykówki czy meczów siatkówki można często zauważyć banery promujące różne firmy.

Inną zupełnie sprawą jest to, co trafia na takie wydruki wielkoformatowe w wyniku inwencji twórczej agencji interaktywnej. Często w ten sposób są reklamowane konkretne produkty czy usługi. Bardzo często z takiej formy promocji korzystają supermarkety i hipermarkety jak np. Tesco czy Carrefour.  Niestety, bardzo często te reklamy rażą swoja kiczowatością i psują estetykę otoczenia.

Sceny batalistyczne czy portrety to dużo ciekawsze motywy na druk wielkoformatowy. Jednym z mistrzów scen batalistycznych i portretów był polski malarz z XIX wieku Piotr Michałowski.

Piotr Michałowski czerpał inspiracje od takich malarzy jak Rembrandt Harmenszoon van Rijn, Frans Hals  czy Diego Velasquez.

Obecnie Piotr Michałowski uważany jest przez wiele osób za najwybitniejszego polskiego malarza okresu romantycznego. Pod pewnymi względami jest prekursorem takich malarzy jak Edouard Manet czy Gustav Courbet.

Jako walory dzieł Michałowskiego często wymienia się takie cechy jak: monumentalność, kinetyka postaci, wspaniała dynamiczność formy, wirtuozerska faktura. Wiele osób zachwyca się np. kolorystyka jego obrazów czy niezwykłością scen batalistycznych.

Ulubionym motywem Michałowskiego była bitwa pod Samosierrą. To słynna bitwa z 1808 roku, kiedy szarża polskich szwoleżerów pod dowództwem Jana Kozietulskiego otworzyła drogę na Madryt armii Napoleona Bonaparte.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena