Każdy z nas ma pewnie całe grono znajomych, którzy ukończyli studia prawnicze. Pewnie czasem trafi się wśród nich adwokat. Czy osoby, które nie mająt tytułu adwokata mogą udzielać nam porad prawnych?

Data dodania: 2009-12-29

Wyświetleń: 3512

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 3

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

3 Ocena

Licencja: Creative Commons

Adwokat to osoba, która może w Polsce występować w naszym imieniu jako pełnomocnik, obrońca. Adwokat to osoba po wyższych studiach prawniczych, która po spełniedniu dodatkowych wymagań została wpisana na listę adwokatów. Czy ktoś po studiach prawniczych, kto nie jest adwokatem może nam świadczyć pomoc prawną?

Najkrótsza odpowiedź brzmi w sposób następujący. Nie ma obecnie ustawowego zakazu świadczenia pomocy prawnej przez osoby po studiach prawniczych, które nie są równocześnie adwokatem. NIe oznacza to jednak, że osoby takie mogą występować w naszym imieniu w każdym postępowaniu.

Przepisy procedur, karnej, cywilnej i adminsitracyjnej określają, kto może nas reprezentować przed sądem. Przykładowo obrońcą w sprawie karnej może być jedynie adwokat. Jednak już w sprawie cywilnej może nas reprezentować osoba nie będąca adwokatem, a pozostająca z nami np. w stosunku stałego zlecenia.

Natomiast zupełnie nie ma ograniczeń ustawowych, jeżeli chodzi o udzielanie porad prawnych. Magister prawa może udzielać porad prawnych bez obaw, iż spotka go za to odpowiedzialność karna, wykroczenowa czy administracyjna. Co więcej, porad prawnych może nam teoretycznie udzielić np. inżynier po studiach z zakresu budownictwa. Osoba korzystająca z takiej pomocy musi jednak zdawać sobię sprawę, iż pomocy nie udziela jej adwokat. Osoby nie będące adwokatami, które udzielają nam porad prawnych nie muszą mieć ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Jeżeli się pomylą i wyrządzą nam szkodę może się okazać, że ich majątek jest niewystarczający do naprawienia owej szkody, a nasz doradca nie wykupł polisy ubezpieczeniowej. Dodatkowo osoby takie nie są chronione tajemnicą adwokacką. Adwokat nie może być przesłuchany co do okoliczności, których dowiedział się udzielając porady prawnej. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku osób nie będących adwokatem.

Licencja: Creative Commons
3 Ocena